W autobusach USA i Kanady nie ma zasadniczych różnic w stosunku do transportu publicznego w Europie i na terytorium krajów byłego Związku Radzieckiego. Jednak turyści i imigranci zauważają ciekawy szczegół w amerykańskich autobusach - tajemniczą żółtą linę rozciągniętą wzdłuż okna i siedzeń pasażerów.
Jak wiecie, komunikacja miejska działa zgodnie z rozkładem. Oczywiście korki, zła pogoda i inne okoliczności mogą „skorygować” kolejność ruchu autobusów, trolejbusów i tramwajów. W krajowych otwartych przestrzeniach harmonogramy są przestrzegane, chociaż nie tak ściśle, jak w niektórych innych krajach. Tak więc w USA i Kanadzie kierowcy transportu publicznego są zobowiązani do przestrzegania rozkładu jazdy znacznie dokładniej niż nasz. Ten szczegół pociągał za sobą interesującą cechę: w USA i Kanadzie autobusy nie zatrzymują się na każdym przystanku, jeśli nie ma na nich ludzi.
CZYTAJ TAKŻE:Dlaczego siedzą na nabożeństwach w kościołach katolickich, a stoją w cerkwiach
Rodzi to kolejne pytanie: jak pasażerowie mogą znajdować się w takiej sytuacji, skoro ich przystanek można po prostu ominąć? Po pierwsze, należy pamiętać, że nawet w autobusach krajowych znajduje się przycisk Stop, który umożliwia żądanie zatrzymania awaryjnego. Oczywiście przycisk w ogóle nie zwalnia autobusu, a jedynie informuje kierowcę, że coś się stało w kabinie. Wszystko to prowadzi nas do odpowiedzi na pytanie, dlaczego wzdłuż siedzeń pasażerów w transporcie publicznym w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych zawieszone są liny.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<
Liny te to przycisk „Stop”, z tą różnicą, że są używane stale, a nie tylko w sytuacjach awaryjnych. Jeśli więc pasażer musi wysiąść z autobusu na następnym przystanku, po prostu pociąga za linę i daje kierowcy do zrozumienia, że musi się zatrzymać, nawet jeśli na miejscu nie ma nikogo.
Źródło: https://novate.ru/blogs/100120/53022/