Zrobiłem wyłącznik zasilania dla laboratorium

  • Feb 23, 2022
click fraud protection

Na koniec ukończyłem włącznik do laboratorium Lamptest, który pozwolił mi znacznie zmniejszyć ilość przewodów na stole i uczynić proces testowania lamp wygodniejszym.

Zrobiłem wyłącznik zasilania dla laboratorium

Zadanie było dość proste - jednym wspólnym pilotem przełącz napięcie na testowanej lampie (230V-220V-207V-zmienna), włącz lampę testową lampę przez "przełącznik z podświetleniem" (a właściwie przez "neon" z takiego przełącznika), sterowanie włączeniem lampy stołowej i stacją grzewczą Lampy. Dodatkowo wyświetl aktualne napięcie na próbniku na wskaźniku pilota.

Pomyślałem o tym, jak sprawić, by przełączniki były wystarczająco duże i wygodne, ale jednocześnie kompaktowe. Zdecydowałem się na dwa konwencjonalne wbudowane trzykrotne przełączniki.

Zrobiłem wyłącznik zasilania dla laboratorium

Okazało się, że jest to taka konstrukcja dwóch bloków połączonych dziesięcioprzewodowym kablem MKSH (https://ammo1.livejournal.com/1216114.html). Na drugim bloku znajduje się gniazdo podwójne na badaną lampę, gniazdo pojedyncze na lampę stołową, gniazdo potrójne na długim przewodzie - na stację rozgrzewania lamp.

instagram viewer

Aby uzyskać trzy stałe napięcia i jedną zmienną, zdecydowałem się na najprostszy, ale kłopotliwy sposób - zastosowano trzy LATRy i stabilizator. Stabilizator wytwarza dokładnie 230 V, które podawane są do LATR-ów - pierwszy, stojący na stole, wytwarza zmienne napięcie, drugi i trzeci stojący za kulą dają 207 V i 220 V. Oczywiście te dwa LATR-y można by zastąpić jednym transformatorem, ale musiałby być z czegoś zrobiony, a LATR-y są gotowe, a także pozwalają dostroić napięcie.

Przełączniki działają tylko na zamykanie, a wszystkie trzy klucze mają wspólny przewód, dlatego potrzebne były przekaźniki (do przełączania i sterowania różnymi źródłami napięcia). Dla wygody wziąłem gotowy moduł z sześcioma przekaźnikami (tutaj jest na aliexpress), choć oczywiście dostępna w nim izolacja transoptorowa nie jest w tym przypadku potrzebna.

Jednostka sterująca zawiera płytkę z przekaźnikiem, źródło zasilania (zwykle ładowanie USB), woltomierz cyfrowy, żarówkę neonową. W bloku gniazd tylko przełączanie.

Zrobiłem dzisiaj pierwszy test. Testowanie lamp stało się naprawdę wygodniejsze i szybsze, ale wykryto problem - przekaźnik sterujący stacji grzewczej „zacina się” w stanie włączonym. Choć na chińskich przekaźnikach napisane jest 10A, to nie wytrzyma kilkudziesięciu żarówek LED małej mocy (prawdopodobnie mają one duże prądy rozruchowe i iskrzenie przeskoków, przez co styki sklejają się).

Postaram się użyć dużego przekaźnika półprzewodnikowego do włączenia "podgrzewaczy", mam nadzieję, że wytrzyma.

Konieczne będzie wykonanie podobnego włącznika do domu (m.in. lampy do oświetlenia stołowego i fotograficznego, laboratorium) zasilacze, lutownica, suszarka do włosów itp.) zostawić tylko blok z włącznikami na stole i wyjąć wszystkie gniazdka pod stół.

© 2022, Aleksiej Nadieżin

Od dziesięciu lat codziennie piszę o technologii, zniżkach, ciekawych miejscach i wydarzeniach. Przeczytaj moją witrynę bloga ammo1.ru, w Uczyć się, Zen, Mirtesen, Telegram.
Moje projekty:
lamptest.ru. Testuję lampy LED i pomagam zorientować się, które z nich są dobre, a które nie.
Elerus.ru. Zbieram informacje o domowych urządzeniach elektronicznych do użytku osobistego i udostępniam je.
Możesz się ze mną skontaktować przez Telegram
@ammo1 i pocztą [email protected].

#przełącznik#elektryk#Zrób to sam