Trudno wyobrazić sobie codzienną sytuację, w której dana osoba zostanie pozbawiona możliwości udania się do najbliższego sklepu budowlanego lub samochodowego i zakupu tam smaru penetrującego. Na przykład popularny WD-40. A jednak w życiu dzieją się różne rzeczy. Pewnego dnia naprawdę będziesz musiał zrobić własny smar. W takim przypadku warto pamiętać o jednym niezbyt skomplikowanym przepisie.
Możesz gotować własnymi rękami nie tylko penetrujący smar, ale prawdziwy aerozol. Wymaga to przede wszystkim odpowiedniego pustego pojemnika. Możesz wziąć zużytą butlę ze wspomnianego już WD-40. Nie da się go zdemontować, więc będziesz musiał wyciąć otwór w cylindrze i tam włożyć smoczek od koła rowerowego. Dla większej niezawodności warto wykonać metalowy lub plastikowy zacisk, który można wykorzystać do mocowania konstrukcji rzemieślniczej.
Następnie mieszanina zostanie przepompowana do wkładu przez smoczek za pomocą konwencjonalnej strzykawki medycznej. Przed wykonaniem tej procedury będziesz musiał przekręcić szpulę, po czym niezapomniane jest jej zwrócenie. Po wylaniu smaru puszkę trzeba będzie przepompować powietrzem do 2-3 atm. Pozwoli to na natryskiwanie penetrantu z maksymalną wydajnością.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<
Ten sam smar penetrujący do rękodzieła jest absolutnie naiwny. Produkowany jest z White Spirit lub nafty i oleju maszynowego. Składniki miesza się w czystym pojemniku w proporcji 3 części nafty (białej) na 1 część oleju silnikowego. Kompozycję należy dokładnie wymieszać przez 1,5-2 minuty. Następnie można go używać zgodnie z przeznaczeniem. W tym bez balonu opisanego powyżej, za pomocą pipety lub strzykawki.
Napisz w komentarzach, co o tym myślisz?
Kontynuując temat, czytaj o jak uprawiać grzyby w domu i zbieraj dobre żniwa.
Źródło: https://novate.ru/blogs/041220/56996/
TO INTERESUJĄCE:
1. 5 ogromnych statków naszych czasów, w porównaniu z którymi Titanic wygląda jak szalupa ratunkowa
2. Dlaczego tor kolejowy jest szerszy w Rosji, a węższy w Europie?
3. Dlaczego ludzie wolą mieszkać w cysternach w regionach o ekstremalnie niskich temperaturach