Mieszkańcy sektora prywatnego protestują przeciwko inteligentnym licznikom. Wysłuchają ich, czy będzie jak zwykle ???

  • Mar 03, 2021
click fraud protection

Sieci elektroenergetyczne od niedawna zaczęły umieszczać liczniki energii elektrycznej na słupach. Dlaczego oni to robią? Sami pracownicy przekonują, że teraz mogą łatwo podejść do licznika, aby sprawdzić jego stan i zapisać aktualne odczyty. Rzeczywiście, nie trzeba wspinać się na słup - wszystko jest dostępne.

Mieszkańcy sektora prywatnego protestują przeciwko inteligentnym licznikom. Wysłuchają ich, czy będzie jak zwykle ???

Współczesne liczniki oprócz swojej głównej pracy potrafią również zdalnie przesyłać odczyty. Dzięki temu żywotność kontrolerów została kilkakrotnie uproszczona.

Tak brzmi oficjalna wersja. Ale ja (i myślę, że ty też) wątpiłem w prawdziwość tych słów. Najprawdopodobniej sieciowcy zdecydowali się umieścić liczniki energii elektrycznej na słupach, aby uniemożliwić mieszkańcom kradzież energii elektrycznej.

Nie jest tajemnicą, że istnieje kilka sposobów nielegalnego „oszczędzania” energii elektrycznej, a większość z nich jest świadoma. Dlatego networkerzy zdecydowali się wziąć ten problem pod swoją ścisłą kontrolę. I wybrali do tego radykalną metodę: zastąpili prywatne liczniki urządzeniami, do których sami użytkownicy nie mają dostępu.

instagram viewer

Jak duży jest błąd takich liczników? Istnieje opinia, że ​​usunięcie urządzenia na słupie ulicznym nie jest zgodne z zasadami instalowania urządzeń elektrycznych.

Oficjalne dokumenty mówią, że urządzenia pomiarowe powinny znajdować się w suchych pomieszczeniach, w których temperatura nie spada poniżej 0 i nie wzrasta powyżej +40 stopni. Na ulicy miernik narażony jest na nieodpowiednie temperatury i warunki klimatyczne: śnieg, deszcz, grad itp.

Nawet jeśli ukryjesz urządzenie za szczelną osłoną, nie będzie ono w pełni chronione. Kondensacja dostanie się na miernik, zbyt niska, a wysokie temperatury negatywnie wpłyną na jego pracę.

Gdy miernik musi pracować w temperaturach poniżej zera, zaczyna zniekształcać odczyty, a użytkownicy dużo na tym tracą. Zasady mówią, że urządzenia można instalować na zewnątrz tylko w specjalnych ogrzewanych szafkach. Czy możesz sobie jednak wyobrazić, że zostanie to wdrożone w dzisiejszym środowisku? Więc nie mogę! W jakiej małej rosyjskiej wiosce zaryzykowaliby postawienie takiego gabinetu?

Niestety, pracownikom sieci energetycznej nie zależy na opinii zwykłych ludzi. Przenoszą liczniki na słupy uliczne bez pytania o opinię okolicznych mieszkańców.

Niektórzy właściciele prywatnych domów próbują protestować, pisać długie skargi, bronić swoich praw, ale bezskutecznie. Twierdzą, że liczniki zamontowane na słupach nieprawidłowo obliczają pobór mocy, przeszacowują wskaźniki, a tym samym kwoty w wpływach rosną. Ponadto każdy prywatny przedsiębiorca musi mieć pilota, który pozwoliłby na sterowanie pracą urządzenia. W rzeczywistości takie konsole nie są nikomu przekazywane.

I wydaje się, że prawda jest po stronie prywatnych handlowców, ale monopoliści wciąż wygrywają. Okazuje się, że mieszkańcy grają w Don Kichota i próbują pokonać niezwyciężone zło. Liczba liczników słupów regularnie rośnie, a reklamacje pozostają niesłyszalne.

Mam nadzieję, że czas spędzony na czytaniu tego artykułu nie poszedł na marne! Byłbym wdzięczny za twoje polubienie, a takżezasubskrybuj mój kanał.