W historii lotnictwa radzieckiego istniało wiele samolotów, które różniły się nie tylko cechami technicznymi. Byli też różnie traktowani zarówno przez dowództwo, jak i pilotów. A wśród dużej liczby popularnych modyfikacji są takie, które nie były po prostu w niełasce - na ogół starały się je ominąć, a przynajmniej latać nimi tak rzadko, jak to możliwe. Taki był bombowiec Tu-22, któremu piloci nadali bardzo trafny przydomek ze względu na swoją reputację - "Cannibal".
Radziecki ciężki samolot naddźwiękowy dalekiego zasięgu, zaprojektowany przez Biuro Projektowe Tupolewa, został oddany do użytku w 1962 roku, i od tego czasu, aż do końca jego działalności pod koniec lat dziewięćdziesiątych, podążał za nim szlak rozgłosu. Bezpieczeństwo tego modelu zawsze było wątpliwe z powodu licznych sytuacji awaryjnych, czasami z ofiarami śmiertelnymi.
Tu-22 nadano ponury przydomek „Kanibal” ze względu na dużą wypadkowość. Według Novate.ru co czwarty bombowiec tego modelu ginął w wyniku wypadków, a zaczęło się to od prototypów projektowych na etapie testów. Statystyki podają, że Tu-22 były łamane regularnie, kilka razy w roku, przez cały okres eksploatacji średnio od trzech do sześciu sztuk.
Oczywiście taka sława nie mogła pozwolić nawet doświadczonym pilotom spokojnie usiąść za sterem Ogra. Jednak nadal pozostawał w służbie dość długo - ponad trzydzieści lat. Jedną z przyczyn tego zjawiska jest fakt, że modele Tu-22M i Tu-22M1, które miały zastąpić bombowiec awaryjny, również okazały się pełne wad i nie odpowiadały dowództwu. To prawda, po długich opóźnieniach Tu-22M1 nadal zaczął być masowo produkowany. I nie udało mu się całkowicie usunąć „Kanibala”.
Innym powodem, dla którego samolot, ze wszystkimi jego wadami, nadal był w służbie, było to, że większość z nich została zidentyfikowana właśnie podczas jego eksploatacji. Na przykład podczas lądowania podwozie zaczęło się trząść, co poważnie skomplikowało pracę pilota. Ponadto nawet silniki powodowały problemy. Okazało się, że są źle rozmieszczone, przez co samochód przy dużych prędkościach był słabo kontrolowany.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<
Oczywiście samochód był wielokrotnie dopracowywany i w pewnym sensie pomogło - Tu-22 zaczęły się rzadziej rozbijać. Ale reputacja bombowca została już bezpowrotnie utracona i nie można było całkowicie pozbyć się problemów. Dlatego też, gdy w połowie lat dziewięćdziesiątych „Kanibal” został ostatecznie wycofany ze służby, wielu pilotów odetchnęło z ulgą.
Oprócz tematu: 7 najlepszych i najniebezpieczniejszych wojowników naszych czasów.
Źródło: https://novate.ru/blogs/171220/57138/
TO INTERESUJĄCE:
1. I nie chodzą do toalety: jak działa hibernacja niedźwiedzi
2. Dlaczego tor kolejowy jest szerszy w Rosji, a węższy w Europie?
3. Jakie dziwne kapelusze nosili afgańscy mudżahedini na głowach?