Wiele osób w domach prywatnych narzeka, że zimą okna zaczynają się pocić. Na parapetach gromadzi się wilgoć, powodując dyskomfort dla właścicieli domu, a nawet mieszkań.
Niedawno odwiedzaliśmy teścia z teściową. Co roku mają taki problem, okna „płaczą”.
Teść, aby zebrać wilgoć, zrobił nawet drenaż pod nimi, zastępując słoiki. W nocy z jednego okna gromadzi się 200 gramów wilgoci. Poniżej widzisz ten dom:
Zwykły wiejski dom, dość stary. System ogrzewania jest grawitacyjny, gazowy. Może okna plastikowe nie są przyjazne dla drewna? Nie, kiedyś wylewał się ze zwykłych drewnianych okien.
Ostatecznie wyliczyłem przyczynę podwyższonej wilgotności w domu. Znalazłem dwa powody.
Pierwszy: Podziemia wykorzystują jako magazyn na zapasy: ziemniaki, marynaty i dżemy. Przez szczeliny przez drewnianą podłogę unosi się wilgoć i chłód. Chociaż podjęto próbę zaizolowania i zaizolowania podłoża od pomieszczeń mieszkalnych pianką polietylenową. Zła robota wykonana. Jest wiele automatów. Wciąż przenika przez nią wilgoć i zimno.
Drugi powód: Ściany domu drewnianego ocieplone od wewnątrz pianką i wykończone szalunkiem. Na mój sprzeciw, że: „Nie możesz tego zrobić”, nie zwrócił na to uwagi kilka lat temu.
Pod clapboardem znajduje się materiał nie odprowadzający wilgoci z pomieszczenia „wydmuchiwanego” spod ziemi. W ten sposób w domu stworzono wszelkie warunki do skraplania się wody.
Wynik:
Zimne i wilgotne powietrze unosi się z podłogi przez szczeliny. Wilgotne powietrze nie może wydostawać się z pomieszczeń mieszkalnych, rama izolowana jest pianką. Powietrze takie ogrzewane jest przez grzejniki. Kontakt z zimną szybą. Na powierzchni szkła tworzy się „punkt rosy”, a wilgoć ze stanu gazowego przechodzi w stan ciekły. Dlatego powstają całe strumienie, z których lubią pić wiejskie koty.
Rozwiązanie tego pytania jest proste. Konieczne jest szczelne zaizolowanie drewnianej podłogi przed zimnymi i wilgotnymi strumieniami. Lub połóż folię na ziemi w piwnicy, aby wilgoć nie przedostała się do podziemia.
Nawiasem mówiąc, myszy osiadły pod klapą iw piance, jak się ich pozbywa, powiem ci w następnym artykule.
Uważasz, że moje wnioski są prawidłowe, czy też się mylę? Czekamy na odpowiedź doświadczonych towarzyszy.