Średniowieczne wojny kojarzą się zwykle z rycerzami odzianymi w ciężką zbroję. I na pierwszy rzut oka wydają się całkowicie niezwyciężone. Jednak w rzeczywistości nie wracali z pola bitwy tak często, jak inni myśliwce. A wszystko dlatego, że współcześni rycerze opracowali znacznie więcej niż jeden sposób na przebicie się przez zbroję zbroi i pokonanie go. A do tego nie potrzebowali nowoczesnej artylerii, granatów, a nawet broni palnej, której wtedy po prostu nie było.
Przy całym imponującym pokryciu zbroi, nadal nie byli w stanie w pełni ochronić rycerza przed urazy lub śmiertelne obrażenia, nawet jeśli w tamtych czasach było w zasadzie tylko zimno broń. Na przykład szczeliny w stawach w obszarach stawów były wrażliwą częścią zbroi rycerskiej. Dlatego wrogi wojownik mógł użyć cienkiego, ostrego ostrza, podobnego do misericordium – słynnego sztylet miłosierdzia: łatwo przebijał się przez te szczeliny i potrafił zadawać znaczne szkoda. Ponadto przyłożenie dużego wysiłku czasami wystarczało, aby same przebić żelazne części zbroi.
Już pod koniec epoki rycerskiej, na początku XVI wieku, europejski arsenał broni został uzupełniony o sztylet, który jest cienkim sztyletem zdolnym do uderzania chronionych wrogów. Ostrze tego ostrza było na tyle małe, że mogło przejść pomiędzy łuskami muszli lub elementami kolczugi. Nawet rycerze odziani w bardziej monolityczne zbroje nie byli w stanie ochronić się przed sztyletem, ponieważ w każdej zbroi były dziury dla oczu, a także niechronionych obszarów pod pachami i pachwinami, więc uderzenie ich cienkim sztyletem nie było wielkim problemem. praca.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<
Ale główny rodzaj broni ostrej samych rycerzy - miecze - był dla nich zagrożeniem. Ciężki pancerz, jeśli zastosowano odpowiednią siłę, można było przeciąć jednym ciosem ostrza, niebezpieczne były również uderzenia tępe i wstrząsy. Również rycerz mógł zostać ranny od dość potężnych ciosów maczugą lub młotami. Istotną rolę odegrała również technologia walki: kluczowym posunięciem było powalenie jeźdźca, przykutego w zbroi, na ziemię, po czym poważnie ucierpiała jego niewrażliwość.
Interesujący fakt: nawiasem mówiąc, droga potężna zbroja może naprawdę chronić rycerza przed śmiercią na polu bitwy, ale nie dosłownie. Rzecz w tym, że czasem bardziej opłacało się zostawić właściciela takiej zbroi niż zabić. Okazuje się, że rycerze często woleli być brani do niewoli w celu wymiany i żądań okupu, ponieważ wierzono, że jeśli stać ich na ciężką, drogą zbroję, to są wystarczająco bogaci, by mieć dobre życie za płatny.
Oprócz tematu: 6 klisz filmowych o średniowiecznej wojnie, które nadal są nam pilnie karmione
Źródło: https://novate.ru/blogs/211221/61614/