Jedynie w sowieckich mieszkaniach i domach dwie „wtyczki” (maksymalnie - automatyczne wyłączniki) dostarczały prąd do całego domu, rozchodząc się na liczne gałęzie w puszkach przyłączeniowych. Na przykład: nowoczesne mieszkanie jednopokojowe musi mieć co najmniej 7 maszyn, oprócz wyłączników różnicowoprądowych, przekaźników napięcia i pojedynczych toreb na rzeczy takie jak płyty grzejne. Jak więc prawidłowo „przerywać” przewody elektryczne? Zacznijmy od oświetlenia.
Gniazda - osobno, oświetlenie - osobno
Pierwsza zasada projektowania sieci elektrycznych: należy rozdzielić grupy mocy i grupy oświetlenia. Dlaczego oni to robią:
- Zużycie energii przez linie zasilające i oświetleniowe jest odpowiednio różne, a wartości znamionowe wyłączników są różne.
- Zawsze możesz wyłączyć daną linię, nie odłączając pozostałych od zasilania.
- Nawet w przypadku zwarcia tylko jedna maszyna zostanie zepsuta, wszystkie pozostałe pakowarki będą nadal działać prawidłowo.
Podczas układania linii zasilających i oświetleniowych przekrój przewodów powinien wynosić:
1. Do gniazd - 2,5 mm2.
2. Do opraw - 1,5 mm2.
Określa się również znamionowe wyłączniki: linie energetyczne - 16 A, oświetlenie - 10 A.
Jak podzielić oświetlenie na grupy
Podział oświetlenia na grupy określa prosta zasada: do każdego pomieszczenia musi przyjść osobna linia. Na przykład standardowy apartament typu studio, który ma kuchnię, przedpokój z małym korytarzem, salon i łazienkę. Do łazienki, bez względu na to, czy jest połączona, czy nie, zawsze jest jedna linia, a nie dwie.
Zidentyfikowaliśmy 4 grupy oświetlenia, co oznacza, że w pomieszczeniu elektrycznym muszą być zainstalowane 4 wyłączniki o wartości znamionowej 10 A.
Rada! Wielu elektryków twierdzi, że na światło wystarczy maszyn 6A, ale dodatkowe 4A to nic złego nie zrobią tego - worki też będą działać poprawnie zarówno przy zwarciu, jak i przy dłuższym grzaniu przewody.
Oprócz czterech maszyn potrzebne będą również 4 kawałki drutu, ponieważ linie przebiegają osobno. Przewód, który będzie układany bezpośrednio do źródeł światła (lamp, lamp), można wyprowadzić przez puszki rozgałęźne lub okablować pętlą. W przypadku drugiej metody zużycie jest znacznie mniejsze, a połączenia są wykonywane bezpośrednio na zaciskach lamp, co jest wygodniejsze i prostsze.
Kilka pomocnych wskazówek
Nie bądź zbyt gorliwy i zamień swoją tarczę w niechlujną grupę wyłączników automatycznych. Jeśli linia prowadzi do przedpokoju, oznacza to, że korytarz można na nim „zawiesić”, ale przez osobny włącznik. Niektórzy rzemieślnicy, aby zarobić więcej, montują maszyny w każdym pomieszczeniu, nawet w małej spiżarni czy zabudowanej szafie.
Nie ma również sensu instalowanie automatów różnicowych lub oddzielnych RCD w świetle, tylko dodatkowa strata pieniędzy. Nawet jeśli przewód fazowy zostanie uszkodzony i spadnie na korpus żyrandola, każdy normalny rzemieślnik najpierw przestawi przełącznik, zanim zajmie się lampą. Środki bezpieczeństwa nie zostały anulowane.