Trzeci rok z rzędu zamierzam zasadzić w kraju pieprz Khalifa. Japońska firma Sakata wymyśliła COŚ FANTASTYCZNEGO ZBIORU! To niemożliwe, ale to prawda: na tym samym krzaku Khalify wyrosły w tym samym czasie wielobarwni przystojni mężczyźni - bladożółty, pomarańczowy, szkarłatny. Jak oni to zrobili? To Japończycy, którzy zawsze wyróżniają się swoimi wynalazkami.
120 kg ze szklarni! Żartujesz?
Ani trochę! Owoce są duże, grubościenne - około 200 gr. każdy. Pięć sztuk i masz kilogram! Specjalnie policzyłem ich liczbę na gałęziach jednej rośliny - 10! To około 2 kg. W sześciometrowej szklarni sadzę 5 roślin na m2 i uzyskuję około 120 kg super plonu jesienią. Matematyka jest prosta!
Bułgarska przystojna papryka Khalif - wcześnie dojrzała, smakuje słodko, soczyście, z elastyczną, ale nie szorstką skórką. To taka przyjemność. Ugryź - sok się rozpryskuje! Jak powiedział Raikin: „Smakuj! Mmmm, konkretnie! ”))
Jak mówi gospodyni, papryka ma wygodny kształt. Jeśli chcesz zrobić nadziewany smakołyk - nie krępuj się. Nakarm głodnego mężczyznę jednym takim nadziewanym pysznym!)
Nazwa wskazuje, że jest to hybryda, a zatem doskonała odporność na choroby. Ale najważniejsze jest uformowanie pnia w trzy łodygi i nie zapomnij o nawożeniu nasadzeń. Mój sekret jest taki - używam biohumusa, kupuję tutaj, może ci się przyda. Podoba mi się! Schemat jest następujący:
- 1 łyżka suchy nawóz w szklance z sadzonkami po zbiorze (gdy tylko się wzmocni);
- opryskiwanie sadzonek w stosunku 1: 200 raz na 2 miesiące;
- karmienie płynnym roztworem (1 szklanka na 10 l. woda).
Podlewaj raz w tygodniu na 2 litry. dla każdego krzewu przed kwitnieniem i utworzeniem jajników. Papryka rośnie wysoko, jeśli nie uszczypniesz wierzchołka. To zatrzyma wzrost, a papryka warzywna będzie się wysypywać szybciej i lepiej. Upewnij się, że nasadzenia są dobrze oświetlone, regularnie podlewane i zapewnione są kolosalne zbiory.
Proszę złożyć prośbę do tych, którzy nie są ciężaremLubię (kciuki w górę)i zasubskrybujna moim kanale. Zapraszam z całego serca - cieszę się, że Cię widzę! :)Nie mogę się też doczekać spotkania na mojej nowej, interesującej stronie internetowej„4 SEZONY OGRODNIKA”