Przesadzanie sadzonek pomidorów do ziemi podoba się ogrodnikom, ale jest to dość poważny stres dla roślin. Dziś podam kilka wskazówek, jak to zrobić tak bezboleśnie, jak to możliwe dla młodych pomidorów.
Tutaj, jak w starych, dobrych rosyjskich bajkach - najpierw trzeba odpowiednio nakarmić, pić i położyć do snu. 😊
Karmić
Kopię dużą dziurę. Zasypiam w nim łopatą humus, podwójny superfosfat (1 łyżeczka), siarczan potasu (0,5 łyżeczki) i pół szklanki popiołu drzewnego. Potas wyraźnie poprawia smak pomidorów zwiększając akumulację cukrów. A popiół, a raczej zawarty w nim wapń, nie pozwoli rozpocząć na owocach top rot.
Wikipedia: Średnia zawartość w popiele, stosowane jako nawóz związki zawierające podstawowe składniki żywienia roślin.
W miarę wzrostu „smakoszy” pomidory powinny być regularnie karmione nawozami mineralnymi, organicznymi i złożonymi.
Upić się
Wlewam wodę do dziury z „jedzeniem” (zawsze ciepłą!). W powstałej „owsiance” zanurzam bryłę ziemi z rośliną i posypuję ją ziemią. Podczas sadzenia w ten sposób korzenie praktycznie nie ulegają uszkodzeniu.
I WSZYSTKO! Zapominam o nich na 2 tygodnie! W tym okresie nie ma podlewania! Najważniejsze to znosić i nie ulegać podnieceniu lub litości dla roślin. 😊 Nie bój się, nic złego się nie stanie z Twoimi pomidorami.
Jeśli wytrzymasz i nie podlejesz pomidorów 2 tygodnie po posadzeniu, utworzą silny i potężny system korzeniowy. Co z kolei pozwoli Twoim roślinom zadowolić Cię bogatymi zbiorami.
ALE nie zapomnij o terminowym podlewaniu z dalszą starannością. Brak wilgoci może prowadzić do różnych chorób pomidorów, a nawet śmierci roślin.
Do łóżka do łóżka
Moje pomidory muszą "spać", kiedy są związane. Koc to ścięta trawa ściółkowa, dzięki czemu wilgoć po podlaniu stopniowo odparowuje.
Dusić pomidory Staram się z umiarem, z kilkudniową przerwą. Może to spowodować jednorazowa procedura „globalna” toczące się liście i „wieczny sen”.
Wygodne zakwaterowanie
Ilość uzyskanego plonu zależy od wielu czynników. Jednym z pierwszych jest odpowiednia odległość między krzewami podczas sadzenia.
W różnych latach próbowałem eksperymentować i sadzone sadzonki pomidorów różnie. W efekcie doszedłem do wniosku, że optymalnym dla mnie układem (!) Jest:
· Dla odmian determinujących (niewymiarowych) - stanowisko 60/60 cm;
· W przypadku nieokreślonych (wysokich) roślin - 90 cm między roślinami, 1 m między rzędami.
I jeszcze jeden ważny punkt ...
Pomidory najlepiej rosną tam, gdzie „żyły” w zeszłym sezonie ogórki, cebula, rośliny strączkowe lub kapusta. Nie zaleca się uprawiania pomidorów z roku na rok w tym samym miejscu, ponieważ w glebie zachowane są larwy, które szkodzą uprawom psiankowatych.
Miejsce lądowania powinno być bardzo dobrze oświetlone słońcem - minimum 6 godzin dziennie. Ale jednocześnie jest zamknięty od bezpośrednich podmuchów wiatru i przeciągów. Powodzenia, koledzy ogrodnicy! Ty - siła, zdrowie i cierpliwość, twoje pomidory - wzrost, zdrowie i hojność!
Tak poza tym! Prawie zapomniałem poprosić Cię o obejrzenie śmiesznego zdjęcia gif (poniżej) :)
Zapraszam z całego serca - cieszę się, że Cię widzę! :) Podnieście palce, będę bardzo zadowolony. 😊Nie mogę się też doczekać spotkania na mojej nowej stronie internetowej.„4 SEZONY OGRODNIKA"