Dlaczego nie chcemy podłączyć naszego domu do gazu? Chociaż jest taka możliwość.

  • Dec 10, 2020
click fraud protection

Kiedy moja żona i ja omawialiśmy możliwości ogrzewania naszego domu, doszliśmy do wniosku, że paliwo stałe nie jest dla nas odpowiednie. Po prostu potrzebowaliśmy, aby ogrzewanie działało normalnie samodzielnie, bez naszej regularnej interwencji.

Dlatego na wadze obłożono prąd, gaz i centralne ogrzewanie. Z tego wszystkiego wybraliśmy prąd. Chcę bardziej szczegółowo omówić, dlaczego wybraliśmy tę opcję.

Centralna kotłownia jest dobra, ale jeszcze nie nasza opcja!

Kupując działkę w mieście, dowiedziałem się, że kilka metrów od niej przebiega magistrala centralnego ogrzewania. Na naszej ulicy jest łącznie pięć domów.

Jeden z naszych sąsiadów z własnej inicjatywy odłączył się od kotłowni. Wypełnia swój dom kotłem na pellety. Zwróć uwagę, że powierzchnia jego domu to ponad 270 metrów kwadratowych. Inny sąsiad nie zrezygnował z centralnego ogrzewania. Jego przestrzeń życiowa jest w przybliżeniu równa 180 kwadratów. Więc w sezonie grzewczym płaci 8 tysięcy rubli. Jednocześnie narzeka, że ​​w domu jest jeszcze zimno i musi co jakiś czas włączać grzejniki elektryczne.

instagram viewer
Powierzchnia naszego domu to 115 metrów kwadratowych. Obliczyliśmy, że każdego miesiąca będziemy musieli wydać co najmniej 4,5 tys. Rubli. W porównaniu z metodą ogrzewania elektrycznego okazuje się w zasadzie tańszy.

Ale było jedno znaczące „ale”. Około jednej czwartej naszego miasta to sektor prywatny. W sumie mamy trochę więcej 10 prywatnych kotłowni. Budynki wielokondygnacyjne połączone są z elektrownią węglową. Aby taryfy za ciepło były mniej więcej równe, kotłownie otrzymywały pieniądze z budżetu miasta.

Jedna z prywatnych kotłowni gazowych

Ale w tym roku zdecydowano o anulowaniu tych dotacji. Oczywiście taryfy wzrosną i ludzie to odczują. Moja żona i ja postanowiliśmy nie spieszyć się i zobaczyć, jak sytuacja się rozwinie. Jeśli wszystko pójdzie gładko, to bez problemu możemy się połączyć w kilka dni, skoro wszystkie warunki techniczne zostały spełnione.

Dlaczego nie chcemy bawić się gazem?

Zgazowanie dotarło do naszego małego miasteczka! Rura biegnie właśnie wzdłuż granicy naszej witryny. Aby się z nim połączyć, musisz zapłacić 270 tysięcy rubli.

Jeśli liczyć, to generalnie taniej jest ogrzewać gazem niż elektrycznością. Ale różnica jest niewielka, biorąc pod uwagę kwotę, jaką musisz zapłacić za pierwsze połączenie. Dlaczego jeszcze się nie ogrzewamy gazem?

Jak się dowiedziałem, w naszym mieście można połączyć więcej niż 1600 gospodarstw domowych. W rzeczywistości jest ich mniej niż 180 połączonych. Ludzie po prostu tego nie cenią 270 tysięcy rubli. Kiedy zainstalowaliśmy prąd na miejscu, musieliśmy zapłacić nieco ponad 500 rubli obowiązki dla 15 kW (3 fazy). Sąsiad powiedział mi, że kiedy prowadził prąd 9 lat temu, ilość podłączenia wynosiła 80 tysięcy rubli w 3 fazach. Później przyjęto poprawki, a koszt spadł do śmiesznych 500 rubli.

Coś mi mówi, że prędzej czy później wymyślą jakieś prawo, żeby podłączyć gaz. Oceńcie sami, że w sieć zainwestowano dużo pieniędzy, a ludzie nie spieszą się z ich wydaniem. Jeśli sieci gazowe nie będą używane przez długi czas, staną się bezużyteczne.

Postanowiliśmy więc na razie poczekać. Czas pokaże. Poza tym nie będziemy mogli teraz „wyciągnąć” przyłącza gazowego, bo po prostu nie ma 270 tysięcy rubli. ))

Mam nadzieję, że nie pożałujesz czasu spędzonego na czytaniu tego artykułu! Będę zadowolony z twoich upodobań 👍 a także zasubskrybuj mój kanał.