Technika francuskiego koncernu Citroen od zawsze słynęła z wysokiej jakości. Ale Niemcom w czasie II wojny światowej się to nie podobało i były ku temu powody. Ale czy naprawdę chodzi o kiepską jakość słynnych ciężarówek, czy może było coś jeszcze? Jak się okazało, wszystko jest znacznie prostsze, chociaż firma naprawdę stworzyła problem.
1. Jak to się wszystko zaczęło
Słynna firma narodziła się w 1919 roku. w maju. A do 1939 roku, kiedy rozpoczęła się II wojna światowa, samochody tego producenta ugruntowały swoją pozycję jako wysokiej jakości, trwałe i stylowe pojazdy. Dotyczy to zarówno samochodów osobowych, jak i ciężarowych.
Kiedy wybuchła wojna, Francja nie chciała stanąć po stronie Niemiec. Nie zgadzała się ze swoim stanowiskiem i w związku z tym nie chciała wchodzić w interakcje z nazistami, współpracować, podobnie jak kierownictwo koncernu samochodowego Citroen. Ale z oczywistych względów troska nie mogła wprost deklarować odmowy wsparcia III Rzeszy. Aby nie narażać się na poważne ryzyko, pracownicy firmy zmuszeni byli zastosować jedną sztuczkę.
Okupacja Francji rozpoczęła się w czterdziestym roku ubiegłego wieku. Niemal natychmiast wszystkie duże przedsiębiorstwa, fabryki, wśród których był koncern, musiały pracować dla Rzeszy. Na czele koncernu w tym trudnym i niebezpiecznym czasie stał Francuz Pierre-Jules Boulanger. Był mądrym i mądrym człowiekiem i doskonale rozumiał, że będzie musiał współpracować z najeźdźcami.
Gdyby bezpośrednio odmówiono nazistom, kierownictwo zostałoby zastąpione przez tych, którzy nie będą się spierać. Cóż, skoro wbrew woli Pierre'a jego firma musiałaby jeszcze montować wojskowe ciężarówki, wykorzystał swoją pomysłowość. To jego decyzja pomogła oszukać wroga.
2. Zaradność Boulangera
Pomysł był naprawdę genialny i był ukrywany przed nazistami, podobnie jak metody firmy, w tajemnicy. Dowiedzieliśmy się o tym stosunkowo niedawno. Tę operację, bardzo ryzykowną, prawdziwą sabotaż, opisał John Reynolds, pisarz z Kanady, w swoim dziele „Citroen 2CV”.
Boulanger w 1940 nakazał wszystkie prace przy produkcji samochodów kontynuować w tym samym tempie, ale nie spieszyć się podczas montażu ciężarówek. Zasadniczo Wehrmacht był zainteresowany modelem ciężarówki T45. Jest to zrozumiałe, ponieważ miał doskonałe zdolności przełajowe w warunkach terenowych, rzadko się psuł i był bezpretensjonalny w utrzymaniu.
Ale szybko okazało się, że ten samochód jest niezawodny tylko dla Francuzów. Gdy Niemcy zaczęli z niego korzystać, ciężarówka szybko się zepsuła, nie mogąc wytrzymać zwiększonego obciążenia. Oczywiście Niemcy początkowo mieli pewne podejrzenia, ale najlepsi niemieccy inżynierowie i mechanicy nie znaleźli niczego podejrzanego w konstrukcji sprzętu.
JEŚLI MASZ ZMĘCZONY CZYTANIEM, MOŻESZ ZOBACZYĆ ARTYKUŁ TUTAJ:
3. Jaka była sztuczka
Pomysł Boulangera, który okazał się sukcesem, wyróżniał się właściwie prostotą, a zarazem geniuszem. Zasugerował umieszczenie znaku minimum na bagnecie, aby określić poziom oleju nieco niższy niż to konieczne. Nic specjalnego, ale zadziałało.
W warunkach wojennych maszyny pracowały na zużycie, olej w nich szybko się skończył, a mechanika nie mogli zrozumieć, co się stało, bo w krótkim okresie eksploatacji auta zapełniły się bezwartościowość. Nikt nie był w stanie dowiedzieć się, dlaczego. Wydawało się, że nie ma problemów, ale sprzęt zupełnie odmówił pracy. A jeśli zdarzyło się to na odludziu, często ciężarówki blokowały silnik.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<
W rezultacie Niemcy uznali, że jakość technologii Citroena jest zbyt przesadzona. Ale dla żołnierzy armii radzieckiej takie ciężarówki, otrzymane jako trofea, działały prawie idealnie. Ale tutaj też nie ma nic niezwykłego. Nasze oleje nigdy nie oszczędzały i zawsze wypełniały je, że tak powiem, z marginesem, nieco powyżej znaku maksymalnego poziomu. Okazało się więc, że jego poziom był zawsze normalny. Ale jak taka myśl mogła przyjść do głowy Niemcowi, przedstawicielowi narodu wyróżniającego się pedanterią.
Plan producenta zadziałał w 100%. Sabotaż się udał, poza tym łatwo go było zrealizować i nie było szczególnej potrzeby ponoszenia kosztów finansowych. Wynik został osiągnięty: samochody zostały zmontowane ściśle zgodnie z planem, pracownicy firmy pozostali nienaruszeni, a wróg miał wiele problemów na głowie.
Czytaj dalej na ten temat jakie czołgi dostarczała Wielka Brytania ZSRR i jak wpłynęły na przebieg wojny.
Źródło: https://novate.ru/blogs/221021/60976/