Jaki jest paradygmat zderzenia cywilizacji? Jaka jest istota odwiecznej walki między Wschodem a Zachodem? Czy elita intelektualna może sobie pozwolić na unikanie walki? Ale nagły brak papieru toaletowego przerwał tok myśli Pietrowicza.
Anegdota ze strony - „anekdoty.ru”
Witaj drogi przyjacielu, z przyjemnością witam Cię na kanale hydraulika - „Timofej Michajłow”. Artykuły są chronione prawem autorskim, dołącz. To będzie interesujące.
Nie ma zwyczaju o tym mówić...
Ale „cholera”, jeśli nagle żołądek „skręcił się” w kawiarni, centrum handlowym czy nawet w pracy, trzeba iść do publicznych toalet. A ta wizyta w łazience poza domem może z jakiegoś powodu wiązać się ze stresem:
- Oczywiście chcesz przejść na emeryturę, to bardzo dobrze, jeśli masz szczęście i nie będzie ludzi w tym „centrum higieny”. I nie przestraszysz gości swoimi dźwiękami.
- W toaletach często brakuje felg, więc nie będziesz w stanie wygodnie usiąść. Nawet jeśli tak jest, musisz pomyśleć o ich czystości. Będzie bardzo szczęśliwy, jeśli na te siedzenia będą specjalne serwetki.
- Nie ma papieru toaletowego, nawet jeśli przejdziesz przez wszystkie stragany. To jest naprawdę okropne. Najbardziej niewygodna sytuacja, jaka może się przydarzyć każdemu.
- Czasami po wszystkich zabiegach odciążających ciało nie ma dostępnych prostych środków do mycia rąk.
- Często niemożliwe jest spłukanie wody do „wyniku”, ponieważ mechanizm odpływowy w spłuczce toalety jest uszkodzony.
- Niektóre toalety w ogóle nie przeszkadzają. Nie zawierają papieru ani detergentów, a priori. Od słowa ANI TROCHĘ.
Gniew po negatywnym czasie spędzonym w toalecie szybko znika. Chęć opuszczenia gorącego miejsca gwałtownie rośnie i nikt nie będzie spierał się z administracją w tych kwestiach.
Dlaczego w „darmowych” toaletach panuje taki bałagan?
Miałem szczęście obsługiwać takie placówki. Oczywiście zgodnie z obowiązek W pracy zadawałem sobie to pytanie i pytałem szefów gospodarstw, dlaczego takie sytuacje z łazienkami typu „shareware”.
Na co otrzymałem wyczerpujące odpowiedzi, o których opowiem Ci, drogi czytelniku, punkt po punkcie:
- Nie ma mydła, zarówno płynnego, jak i grudkowatego: Kradną, resztki łatwo wynoszą, a mydło w płynie zbiera się w pojemnikach. Dlatego muszą go rozcieńczyć.
- Niewiele lub brak papieru toaletowego: Kradną, niosą w rolkach, w których nie ma możliwości odebrania rolki (pod kluczem). Tam skręcają setki metrów w swoje tuleje.
- Toaleta nie działa: Łamią mechanizmy spustowe, otwierają pokrywy zbiorników i kradną guziki.
- Ponadto, przy ciągłych kradzieżach, właściciel zakładu jest zmuszony do obniżenia tej pozycji kosztowej. Nikt nie chce „karmić” złodziei.
Dlatego wiele zakładów posiada toalety tylko dla pracowników, w których dostępne są wszystkie produkty higieniczne. I nikt nie będzie tam kradł.
Nikt nie wie, jak sobie poradzić z tym odwiecznym problemem, nie ma potrzeby dołączania technika do każdej łazienki. Kamer wideo nie można instalować w kabinach. Dlatego odwiedzający proste lokale cierpią z powodu tego problemu. Oznacza to, że jesteśmy z tobą ...
Od SW. Timofey Michajłow.