W ciągu roku udało nam się zebrać osiemset metrów z wygasłym okresem weryfikacji. Jak to zrobiłem? To proste, pracowałem jako hydraulik przy wymianie wodomierzy. Żebrał lub kupował za pół ceny od właścicieli mieszkań, w których dokonano wymiany. Link do tego artykułu tutaj. Ale najpierw przeczytaj tę bazgrołę, a następnie wróć do tego akapitu i przejdź dalej.
Postanowiłem nie oddawać głupio tej liczby urządzeń pomiarowych w metalu, zawierają one metal nieżelazny, mosiądz (brąz). Dodatkowo przetwarzaj i wydobywaj miedź i ołów.
- "Gdzie te metale są w metrach?"- Niektórzy skrupulatni czytelnicy mogą zadać to pytanie.
Faktem jest, że w naszym mieście podczas rejestracji używali miedziany przewód. Jest bardzo odporny na korozję, w przeciwieństwie do ocynkowanego karbowanego drutu uszczelniającego. Dlatego przy demontażu urządzeń pomiarowych starałem się tak zrobić, aby przewód pozostał na wodomierzu.
Ołów, plomby rejestracyjne były również używane do plombowania. Były też pomieszczenia legalizacyjne, dla których wyznaczono daty i kwartał legalizacji przepływomierza.
Jak pisałem wcześniej, zgromadziło się bardzo dużo urządzeń, każdy trzeba podnieść, uszczypnąć przecinakiem do drutu. Wytnij z niego ołowianą plombę i włóż do butelki.
Jestem notorycznie zmęczony, praca jest ponura. Ale ciekawość i naturalna chciwość zwyciężyły nad lenistwem, cała masa została przetworzona.
Czas podsumować. W przeciwieństwie do ołowiu udało się zebrać bardzo mało miedzi. Miedź 238 gramów, słaba. 70 rubli będzie oferowanych w recepcji metalowej.
Ale prowadzenie mnie ucieszyło. Udało mi się przytyć dwa kilogramy siedemset osiemdziesiąt pięć gramów. Przewiń galerię.
Natychmiast wykorzystam ten trop.
Jak myślisz, po co wytapiam ołów? Czekam na Wasze sugestie w komentarzach.
Nie zapomnij, link do pierwszego artykułu o licznikach 800 znajduje się na początku tego postu.
Mam nadzieję, że artykuł był interesujący, podobnie jak hydraulika.
Od SW. Timofey Michajłow.