Pomimo tego, że metoda sadzenia pomidorów do góry nogami istnieje od bardzo dawna, większość ogrodników uważa ją za dziecinną zabawę, pozbawioną sensu. I jest w tym trochę prawdy. Z zewnątrz taki zawód jawi się jako kpina z roślin i brak szacunku dla prac ogrodniczych. Jednak wszystko nie jest takie proste.
Jeśli przyjrzeć się bliżej temu zagadnieniu, okazuje się, że ta metoda ma wiele zalet, z których wiele jest naprawdę bardzo znaczących.
Zalety metody
- Ponieważ metoda polega na sadzeniu w zawieszonych pojemnikach, wybór lokalizacji nie ogranicza się do kilku łóżek. Może to być nawet teren poza ogrodem, w miejscach gdzie nie ma żyznej gleby.
- Wysokość wody gruntowej i odwodnienie terenu nie odgrywają już żadnej roli, ponieważ po prostu nie ma problemu z wodą stojącą. Nawet po długotrwałych opadach wilgotność podłoża szybko wraca do normy.
- Rośliny odizolowane od siebie praktycznie nie cierpią na typowe dla kultury szkodniki i choroby. Zmiany mają charakter wyłącznie lokalny i praktycznie nie wpływają na ogólną wydajność.
- Rzadkie chwasty, które pojawiają się na powierzchni gleby w odwróconym pojemniku, nie powodują poważnych problemów i można je łatwo usunąć ręcznie.
- Pomidory uprawiane we dworze nie muszą już walczyć o wodę i składniki odżywcze. Każda roślina ma indywidualną dostawę w postaci własnej bryły podłoża.
- W razie potrzeby podesty zawsze można przenieść lub przenieść w inne miejsce. Na przykład w przypadku zgrubienia lub przeciągów.
- Zmniejsza się prawdopodobieństwo rozpadu systemu korzeniowego. Mała grudka gleby dobrze się nagrzewa i nie ma stagnacji nadmiaru wilgoci.
- W stanie zawieszonym obciążenie łodygi rośliny jest zmniejszone, co pozwala uniknąć pęknięć nawet podczas obfitego owocowania.
- Zbiór z zawieszonych krzewów jest znacznie wygodniejszy. Proces staje się szybszy i przyjemniejszy. Rośliny można łatwo obejść ze wszystkich stron.
Moje osobiste doświadczenie
O zaletach pisałem już powyżej, dlatego chciałbym pokrótce omówić szereg wad.
- Główną wadą jest trudne lądowanie. Rośliny łatwo się łamie podczas zabiegu. Umieszczenie pomidorów w małej szyi nie jest tak łatwe, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
- Na środkowym pasie jest problem ze schronieniem przed niskimi nocnymi temperaturami. Ta metoda przyda się w południowych regionach naszej ojczyzny.
- Nie możesz w ten sposób sadzić wielu pomidorów. Jest mało prawdopodobne, aby tę metodę można było nazwać alternatywnym klasycznym dopasowaniem.
- Podlewanie pomidorów jest początkowo bardzo niewygodne. W przyszłości zaczniesz się do tego przyzwyczajać.
- Gdy brakuje światła, rośliny zaczynają sięgać po słońce, w wyniku czego się wyginają. Podczas owocowania może pęknąć mocno zakrzywiony pień.
W przeciwnym razie metoda jest całkiem opłacalna. Ze względu na eksperyment zdecydowanie warto spróbować. Posadziłem w ten sposób tylko pięć krzewów, otrzymując ciekawe i ważne doświadczenie.
Wydajność
Nie zauważyłem żadnej znaczącej różnicy w porównaniu z klasyczną metodą sadzenia.
Przeczytaj także na mojej stronie internetowej -Sadzenie ziemniaków w workach: nowa technologia czy strata czasu?
Niedawno dostałem grupy W kontakcie z i Koledzy z klasy, tam codziennie zamieszczam ogłoszenia o nowych materiałach.