Ten artykuł to moja opinia (pozytywna) na temat Xiaomi MI TV Box.
Na pokładzie urządzenia znajduje się 8 GB własnej pamięci, która służy do przechowywania danych aplikacji, a także do nagrywania transmisji. W rzeczywistości to urządzenie jest „ratunkiem” dla telewizorów bez opcji Smart TV.
Z pewnością wielu z nas ma w domu telewizory, które już dawno stały się przestarzałe, ale nie chcemy się z nimi rozstać. Istnieją również nowe modele, które nie mogą pochwalić się „fajnym” wypełnieniem i są zadowolone jedynie z minimalnego zestawu funkcji. Ta sytuacja też mnie nie omijała.
W momencie zakupu mój stary Phillips miał przyzwoitą funkcjonalność (cieszył mnie jasnym i wyraźnym obrazem, podświetleniem po bokach i trybem „3D”). Po 9 latach pozostały tylko wspomnienia o dawnej mocy gadżetu.
Po wyszukaniu informacji na Youtube trafiłem na film, na którym bloger obserwował urządzenie chińskiej firmy Xiaomi, które wyglądało jak zwykły pendrive.
Pakiet dostawy miniaturowego TV-boxu obejmuje:
- podręcznik użytkownika
- samo pudełko
- pilot z wbudowanym mikrofonem
- Zasilacz
- Kabel USB A do micro USB
Połączenie z telewizorem odbywa się przez HDMI. Wybór tej metody połączenia nie został wybrany przypadkowo, ponieważ jest aktywnie wykorzystywany przez producentów elektroniki od ponad 15 lat.
Mi TV Stick ma surowy wygląd, korpus wykonany jest z czarnego plastiku. Pilot jest malutki, lekki i wykonany z miękkiego w dotyku matowego tworzywa sztucznego. Pomimo minimalnej liczby przycisków, funkcjonalność pilota w pełni odpowiada systemowi Android TV 9 zainstalowanemu fabrycznie na dekoderze. Trochę denerwujący był brak baterii (2xAAA).
Mi Tv Stick łączy się z Internetem przez wbudowane Wi-Fi. Aplikacje są instalowane za pośrednictwem Play Market, tak jak na smartfonie.