Ci, którzy uczyli się w sowieckich szkołach do połowy lat osiemdziesiątych, znają jedną z dziwactw systemu tej epoki - przekwalifikowanie leworęcznych. Metody, a także powody, były różne. Dla naszych współczesnych niektóre z nich nadal pozostają dziwne i niezrozumiałe.
1. Jakie techniki przekwalifikowania zostały użyte
Przekwalifikowanie osoby leworęcznej, zmuszenie go do pisania, rysowania, robienia czegoś prawą ręką, a nie lewą, nie jest takie łatwe. Metody stosowane w placówkach edukacyjnych (szkołach) były różne. Wszystko zależało od nauczycieli pracujących z takimi dziećmi. Najczęściej na ucznia wywierał wpływ moralny, ale można było zastosować bardziej radykalne środki, na przykład przywiązanie lewej ręki do krzesła. Więc nie mogła być zaangażowana w pracę. Zdarzało się, że szczególnie nieposłuszni, którzy nie reagowali na uwagi nauczycieli i nadal pisali „złą” ręką, otrzymywali wskazówkę na palcach.
Rodzice również zostali zmuszeni do wzięcia w tym udziału. Nauczyciele zasugerowali, aby podczas pracy domowej założyć dziecku rękawicę na lewą rękę i nie pozwolić jej zdjąć. Drugą technikę można nazwać „barbarzyńską” - zalecano bandażowanie palców lewej ręki.
2. Powody przekwalifikowania się
Pierwszą rzeczą, która wpłynęła na tę decyzję, była polityka radziecka. W tej chwili wszyscy powinni być tacy sami. Nie można było pozwolić komuś wyróżnić się z tłumu. Nie tylko leworęczni, ale także hipisi czy „kolesie” byli uważani za „nie tak”. W pewnym momencie byli traktowani z pogardą, nie byli postrzegani.
Było również „oficjalne” wyjaśnienie przekwalifikowania. Jego istotą było to, że wszystkie przedmioty i narzędzia zostały stworzone dla praworęcznych, a leworęcznemu byłoby trudno z nich korzystać i pracować z nimi. Przykładem było pióro atramentowe. Jeśli piszesz lewą ręką, tak jak powinieneś, od lewej do prawej, bardzo trudno jest nie rozmazać atramentu.
Trzeci powód nie był szczególnie głośny, chociaż miał miejsce. To jest służba wojskowa. Automatyczne żaluzje znajdują się po prawej stronie, a pociski wylatują w tym kierunku po wystrzale. Pociski leworęczne będą latać w twarz. To znacznie skomplikuje służbę danej osoby w armii i być może całkowicie ją wykluczy.
CZYTAJ TAKŻE:8 słodyczy z ZSRR, którym nadal trudno się oprzeć
3. Dlaczego przekwalifikowanie dla lewaków zostało anulowane
Jednocześnie prowadzono obserwacje nad przekwalifikowanymi dziećmi leworęcznymi, których wyniki wykazały negatywny wpływ procesu na ich stan neuropsychiczny. Uczniowie ci często stawali się niepewni, mieli poczucie winy, źle się uczyli, co wiąże się z ciągłą walką wewnętrzną, relacje z kolegami z klasy były napięte. Wielu przeszkolonych leworęcznych cierpiało na bezsenność, rozwinęły się u nich nerwowe tiki, jąkanie.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<
Interesujący fakt! Nauka dowiodła, że osoby urodzonej z tą cechą nie można całkowicie przekwalifikować. W przeciwieństwie do osób praworęcznych, osoby leworęczne są zdominowane przez prawą półkulę mózgu. Ci, którzy byli w stanie z powodzeniem przystosować się, z reguły nauczyli się pracować obiema rękami w tym samym stopniu. W związku z opisanymi odkryciami w 1986 roku zrezygnowano z techniki przekwalifikowania leworęcznych.
Wszystkie dzieci, niezależnie od tego, którą rękę piszą lub rysują, uwielbiają słodycze, którym trudno się oprzeć!
Źródło: https://novate.ru/blogs/140220/53428/