Znajomy z zakładu mięsnego powiedział, które półprodukty są „normalne”, a których nie warto kupować

  • Dec 11, 2020
click fraud protection

Wcześniej bezmyślnie kupowałam w sklepach półprodukty mięsne z dużym rabatem. Bardzo lubię wszelkiego rodzaju pierogi, parówki i parówki. Nie sposób przejść obok ulubionego jedzenia. A kiedy nadal jest na nim czerwona metka z ceną, same ręce sięgają po ladę. Manipulacja sklepem działa świetnie. Gdy tylko kupujący zobaczy ogromne rabaty, bezmyślnie kupuje produkt.

Wcześniej nawet nie patrzyłem na skład półproduktów. Naprawdę nie chciałem mieć do czynienia z wszelkiego rodzaju nieznanymi dodatkami. Ale pewnego dnia postanowiłem zainteresować się tą sprawą i porozmawiać z przyjacielem z zakładu mięsnego.

Lepiej nie wiedzieć!

Mój znajomy od kilku lat pracuje w zakładzie mięsnym i wie, z czego powstają półprodukty. Poprosiłem ją, aby szczegółowo omówiła składniki, które znajdują się w moich ulubionych produktach. Znajomy tylko się uśmiechnął i powiedział, że miłośnicy kiełbasy nie powinni wiedzieć, jak ją gotują. Niestety, w tym żartie jest ziarno prawdy.

Nie kupujesz kiełbasy?

Zapytałem znajomego, czy można kupić lokalnie produkowaną kiełbasę. Powiedziała, że ​​wszystkie produkty mięsne są przygotowywane tylko z wysokiej jakości surowców (jeśli jest to uczciwy producent). Nawet sami pracownicy fabryki często przynoszą do domów półprodukty. Znajoma uwielbia też rozpieszczać się pierogami i aromatycznymi kiełbasami. Ale jednocześnie powiedziała, że ​​ich przedsięwzięcie jest wrażliwe.

instagram viewer
do mięsa odkostnionego mechanicznie.

Jej koledzy nie chcą kupować produktów z takim komponentem i omijać go, a są ku temu powody.

Co to jest mięso odkostnione mechanicznie?

Wielokrotnie widziałem ten element w półproduktach. Ale jego nazwa nie wzbudziła żadnych podejrzeń. Myślałem, że to najzwyklejsze mięso, które zostało w jakiś sposób mechanicznie zwijane. Tylko że wszystko okazało się nie takie proste ...

Znajomy powiedział mi, że to rodzaj odpadów, które pozostały po przetworzeniu samego mięsa. Do półproduktów dodawane są wszelkiego rodzaju kości, żyły, rogi i kopyta))). Częścią takiego produktu jest również mięso. Dopiero teraz umieścili go tam w bardzo małej ilości.

Warto dokładnie przyjrzeć się składowi, aby określić procentową zawartość odpadu. Jeżeli w pierwszej kolejności postawiono w nim mięso odkostnione mechanicznie, to będzie ono głównym składnikiem produktu.

Wszystkie inne składniki to tylko dodatki. Takie półfabrykaty są zawsze dużo tańsze niż konwencjonalne. Klient, który nie spojrzy na etykietę, może łatwo dać się zwieść jakością zakupionych produktów.

Jeśli artykuł Ci się przydał - podnieś kciuki i zasubskrybuj kanał!