Oszustwo dysku twardego

  • Dec 11, 2020
click fraud protection

Kupujesz nowy, szczelny zewnętrzny dysk twardy Seagate o dużej pojemności, przynieś go do domu - działa świetnie. Jednak gdy informacje się zapełniają, płyta nagle przestaje być odczytywana i nie jest to usterka.


Zdjęcie: Anton Polyakov

Zdjęcie: Anton Polyakov

Nie ma ograniczeń co do przebiegłości oszustów. Wymienili twój dysk na mały, stary i tani oraz zmienili zawarte w nim informacje serwisowe (w tym nazwa modelu) i tablicę partycji, aby wyglądało na to, że dysk ma wskazany wolumin pudełko.

Gdy tylko zapiszesz od 80 do 320 GB informacji na dysku (w zależności od tego, który dysk włożą oszuści), przestanie on działać.

Ale jak to możliwe, że płyta jest zapieczętowana zastrzeżoną naklejką producenta i jest sprzedawana w dużych sklepach? Wszystko jest bardzo proste.

Oszuści kupują te dyski w sklepach za gotówkę, wymieniają dyski w pudełku i zwracają je do sklepów. Niektóre sklepy nie wymagają nawet paszportu do takiego zwrotu. A potem te dyski są sprzedawane niczego nie podejrzewającym kupującym (jednak sprzedawcy też niczego nie podejrzewają).

instagram viewer

Wszystkie te manipulacje są wykonywane tylko na dyskach Seagate i to nie przypadek: na górze pudełka z dyskami tego producenta znajduje się holograficzna naklejka, bez jej rozerwania, podobno niemożliwe jest otwarcie pudełka.


Zdjęcie: Anton Polyakov

A spód pudełka można łatwo otworzyć i zamknąć z powrotem, dzięki czemu nic nie będzie zauważalne.


Zdjęcie: Anton Polyakov

Obecnie jedyną zewnętrzną oznaką „fałszywego” dysku jest brak przezroczystej folii na pudełku, ale nie jest też tak trudno zapieczętować pudełko w folię.

Uwaga na temat Habré o dysku 320 GB zamiast 6 TB, zakupionym od Player.ru: https://habr.com/ru/post/520402/.

Notatka na Pikabu o płycie zakupionej od Citylik: https://pikabu.ru/story/podstava_v_sitilinke_5109203 (oszuści właśnie włożyli stary uszkodzony dysk do obudowy).

Być może natknąłem się na to kilka lat temu: znajomy przyniósł zewnętrzny dysk Seagate 8TB, który został zdefiniowany jako 80 GB. Wtedy pomyślałem, że to po prostu jakaś usterka, ponieważ model dysku został określony dokładnie tak, jak był zapisany na pudełku.

Teraz wielu sprzedawców dowiedziało się już o tym oszustwie i bardzo ostrożnie podchodzi do zwrotu takich dysków, więc mamy nadzieję, że mniej osób się z tym zmierzy.

© 2020 Aleksiej Nadieżin

Od dziesięciu lat codziennie piszę o technologii, rabatach, ciekawych miejscach i wydarzeniach. Przeczytaj mój blog na stronie ammo1.ru, w LJ, Zen, Mirtesen.
Moje projekty:
Lamptest.ru. Testuję lampy LED i pomagam dowiedzieć się, które są dobre, a które nie.
Elerus.ru. Zbieram informacje o domowych urządzeniach elektronicznych do użytku osobistego i udostępniam je.
Możesz skontaktować się ze mną w Telegramie
@ ammo1 i pocztą [email protected].