Im więcej chemii znajduje się na półkach naszych sklepów spożywczych, tym mniej chcesz ją widzieć w naszych własnych produktach, w tym owocach, jagodach i warzywach. Dlatego do majowego karmienia malin używam tylko sprawdzonych receptur babci - czysto nieszkodliwych i naturalnych metod.
Te proste wskazówki pomogą Ci uzyskać godne pozazdroszczenia zbiory malin i zapamiętać to lato jako najsmaczniejszą malinę!
Wiosną korzeń i pędy aktywnie rozwijają się w malinach, dlatego szczególnie ważne jest, aby pomóc mu w tym okresie. Więcej kwiatów pojawi się na mocnych pędach, a tym samym na jagodach.
Istnieje wiele sposobów naturalnego karmienia. Podzielę się dziś trzema z najbardziej znanych z nich.
Przede wszystkim maliny potrzebują azotu do obfitych zbiorów. Występuje w dużych ilościach w odchodach kurczaków. Jednak używanie go w jego „czystej postaci” ma odwrotny skutek. Dlatego rozcieńczyłem go w ścisłej proporcji: 2 kg na 20 litrów ciepłej wody. Dokładnie wymieszane, pozostawione na pięć dni.
A potem dodała 0,5 litra takiego roztworu do 10-litrowego wiadra wody i wlała go pod każdy krzak.
Ważny! Ten top dressing uwielbiają nie tylko budzące się wiosną maliny. Jest bardzo wdzięczna za taki „obiad przed snem” - jesienią. To pozwala jej bezboleśnie przetrwać długą zimę.
Niektórzy ogrodnicy zastępują odchody kurze obornikiem krowim lub końskim. Mówią - nie mniej skuteczne. Ale jest jeszcze jedna fajna opcja, ale o tym później ...
Napar z chwastów może służyć jako alternatywne źródło azotu. Beczka jest wypełniona chwastami (bez korzeni), napełniona wodą i pozostawiona do fermentacji w ciemnym miejscu na tydzień. Następnie, w pięciokrotnej proporcji, powstały napar rozcieńcza się wodą i podlewa pod każdym krzakiem.
Oprócz azotu maliny naprawdę potrzebują potasu. Najłatwiejszym sposobem wzbogacenia nią gleby pod krzakami jest popiół drzewny. Ktoś go rozcieńcza w wodzie, nalega i dopiero wtedy podlewa. W tym przypadku poszedłem łatwą ścieżką: po prostu rozsypałem suchy popiół pod krzaki (po jednej szklance pod każdym), następnie poluzowałem glebę i podlałem.
Ważny! Skład sztucznych nawozów potasowych często zawiera chlor, który jest bardzo niszczący dla malin iz pewnością nie pomoże Ci zwiększyć plonów!
Mała tajemnica. Pamiętam, jak moja babcia w dzieciństwie siała groszek i koniczynę pod krzewami malin. A kiedy zaczęły kwitnąć, skosiła i położyła się pod krzakami. Okazuje się, że to kolejna metoda wzbogacania gleby w azot powszechnie uznawany przez starych ogrodników.
Ale co, jeśli nie ma możliwości nawożenia nasadzeń obornikiem kurzego w celu zapewnienia wysokiej jakości ekologicznej żywności? Gdzie mogę to dostać?
A skąd wziąć tyle popiołu? W końcu nie każdy popiół zawiera rzeczy przydatne dla roślin. Z czasem doszedłem do tych pytań. I miałem szczęście. Sąsiadka na wsi, z zawodu agronom, i zbiera takie plony, że się dziwisz, polecił mi nowy naturalny nawóz - Agroplant.
Wielkie dzięki za właściwą i miłą radę! Teraz nie używam żadnych innych nawozów, a moje zbiory jagód, pomidorów, papryki i ogórków osiągnęły już poziom prawdziwego profesjonalisty. Kupiłem ten wspaniały nawóz tutaj na oficjalnej stronie internetowej, ze zniżką, może ci się przydać.
Podnieś palce, zasubskrybuj mój kanał, będę bardzo zadowolony. 😊Nie mogę się też doczekać spotkania na mojej nowej stronie internetowej.„4 SEZONY OGRODNIKA"