W dzieciństwie często pojawiają się wspomnienia zdjęcia z miejscowości, gdzie moi rodzice byli podejmowane każdego roku na lato. Byłem wtedy w wieku 5 - 6, ale w tym wieku, musiał brać czynny udział w Ogorodny rzeczywistości i pod opieką ptactwa domowego.
Jeśli mówimy o łóżka, dziadek wzrosła o nim w tym czasie był znany, więc można sobie wyobrazić, jak wiele czasu i wysiłku, on włożył w ich łóżkach. W odniesieniu do zwierząt, to było w zagrodzie i gęsi i kurcząt i świń, krów i Muska, który jest szczególnie od wszystkich szacunek. Tak więc, jak rozumiem, nie mamy do pominięcia - zmęczony w ciągu dnia, tak że ledwo pełznie do łóżka.
Ale możliwe, że tak smutny, jak się wydaje, jest to prawdziwie wiejska atmosfera jest teraz spotkać rzadko - mieszkańcy coraz częściej odmawiają domowników. Jeśli jeszcze jakoś ogrody wypełnione upraw, zwierzęta domowe w ogóle jest teraz praktycznie nie posiadają. A należy pamiętać, sprawa nie jest wykonana z lenistwa, jak wiele może się wydawać, wierz mi, nie bez powodu.
Ostatnio byłem w stanie odwiedzić małą wioskę, a na podstawie tego, co powiedziano przez mieszkańców Doszedłem do wniosku, że główne problemy w kraju, zapobiega ludzie przynajmniej krowa, są bezrobocie i brak popytu na produkty domowych.
Tu myśleć o sobie jako zwykłego człowieka, aby nakarmić samą świnię, jeśli trzeba będzie mocno inwestować w zakup siana i pasz, które obecnie nie są tanie. Naturalnie, w miejscowościach, gdzie nie ma pracy w ogóle, taki „luksus” się po prostu nie może sobie pozwolić.
Plus wszystko inne, a mięso i mleko jest teraz bardzo trudno sprzedać, ponieważ nawet prywatnych przedsiębiorców nie jest już zaangażowany w ich kupnem. A w celu realizacji żywności do miasta, trzeba ponownie zorganizować stos papierów, transport, wynajem i, aby umieścić znaczną sumę, która nie istnieje większość ludności wiejskiej.
To błędne koło - do utrzymywania zwierząt nie ma sposobu, bo nie ma pieniędzy, ale żeby zarabiać pieniądze, trzeba mieć żywych stworzeń. Szkoda, że w obecnej sytuacji, nikt nie zwraca uwagi - banalne mieszkańcy zatrudnienia natychmiast zmienić sytuację, w każdej zagrodzie znowu byłoby możliwe, aby usłyszeć głośne „MLI” ...