Młodszy brat „Myszy”: czym były ciężkie amerykańskie działa samobieżne T28

  • Jul 27, 2022
click fraud protection
Jeśli ktoś sądzi, że tylko w Niemczech i Związku Radzieckim cierpiało pragnienie megalomanii, to się myli. Amerykańscy projektanci również nie byli odporni na pokusę zaprojektowania czegoś dużego, ciężkiego i niesamowicie potężnego. Takich, że „cały świat jest w prochu”! Cóż, a przynajmniej ciężki niemiecki czołg Tygrys. O aryjskim super-ciężkim czołgu Pzkpfw. VIII Maus („Mysz”) jest znany wielu, ale nie każdy widział nawet jego amerykańskiego krewnego T28.
Jeśli ktoś sądzi, że tylko w Niemczech i Związku Radzieckim cierpiało pragnienie megalomanii, to się myli. Amerykańscy projektanci również nie byli odporni na pokusę zaprojektowania czegoś dużego, ciężkiego i niesamowicie potężnego. Takich, że „cały świat jest w prochu”! Cóż, a przynajmniej ciężki niemiecki czołg Tygrys. O aryjskim super-ciężkim czołgu Pzkpfw. VIII Maus („Mysz”) jest znany wielu, ale nie każdy widział nawet jego amerykańskiego krewnego T28.
Jeśli ktoś sądzi, że tylko w Niemczech i Związku Radzieckim cierpiało pragnienie megalomanii, to się myli. Amerykańscy projektanci również nie byli odporni na pokusę zaprojektowania czegoś dużego, ciężkiego i niesamowicie potężnego. Takich, że „cały świat jest w prochu”! Cóż, a przynajmniej ciężki niemiecki czołg Tygrys. O aryjskim super-ciężkim czołgu Pzkpfw. VIII Maus („Mysz”) jest znany wielu, ale nie każdy widział nawet jego amerykańskiego krewnego T28.
Młodszy brat „Myszy”: czym były ciężkie amerykańskie działa samobieżne T28

Gdzieś na Linii Zygfryda. |Zdjęcie: livejournal.com.

Po dojściu nazistów do władzy w Niemczech najpoważniej przeanalizowano doświadczenia I wojny światowej. Chociaż Niemcy od samego początku planowali prowadzić agresywną wojnę na wszystkich frontach, aby podbić upragnione „Lebensraum” dla narodu niemieckiego przygotowywało dowództwo Wehrmachtu, w tym konieczność prowadzenia wojsk obronnych działania. W tym celu już w 1936 r. rozpoczęto budowę Ściany Płaczu, czyli systemu wieloletnich fortyfikacji, szerzej znanego jako „Linia Zygfryda”. Szyb obronny o długości 630 kilometrów był gotowy do 1940 roku. Przede wszystkim Ściana Płaczu objęła Niemcy z Francji. Jednak w 1940 r. oddzielił również Belgię od terytorium Francji.

instagram viewer

Powstał nowy pistolet. |Zdjęcie: forum.wotlabs.net.

Organizując drugi front w Europie, zachodni alianci ZSRR bardzo szybko doszli do niezbyt przyjemnego dla siebie wniosku. Nie będzie działać w celu zdobycia niemieckich portów i zorganizowania wygodnego przyczółka. Będziesz musiał wylądować na nagich plażach. Najlepszym miejscem do takiej operacji była francuska Normandia. Problem polegał na tym, że wojska alianckie, nawet w przypadku udanego lądowania, ryzykowały zamknięcie we Francji, m.in. dzięki wcześniej wzniesionej Linii Zygfryda. Nikt nie chciał powtórki z I wojny światowej. Alianci obawiali się ugrzęźnięcia w niemieckim systemie fortyfikacji Belgii.

Amerykański potwór. |Zdjęcie: amp.topwar.ru.

Aby pokonać tę linię, potrzebna była specjalna broń. W szczególności armia chciała zdobyć jakieś potężne środki przeciwko długotrwałym fortyfikacjom wroga. To właśnie wtedy w jasnych umysłach amerykańskich projektantów broni narodził się pomysł stworzenia superciężkiego samobieżnego montażu artyleryjskiego, który później otrzymał indeks T28. Zakładano, że supersamobieżne działa mogą jednocześnie pomagać w pokonywaniu dobrze ufortyfikowanych obszarów i walczyć z ciężkimi niemieckimi czołgami. W tym czasie na froncie wschodnim od dawna pojawiały się ciężkie czołgi „Tygrys”. Po raz pierwszy "kotans" pojawił się w sierpniu 1942 roku. Ponadto od lipca 1943 r. ciężkie (wg niemieckiej klasyfikacji średnie) czołgi Panther są aktywnie wykorzystywane w armii niemieckiej. W tym samym czasie ta ostatnia stawała się coraz bardziej.

Stworzony do walki z bunkrami. |Zdjęcie: pl.wikipedia.org.
Stworzony do walki z bunkrami. |Zdjęcie: pl.wikipedia.org.

A jednak przede wszystkim T28 miał być maszyną do „kruszenia betonu”. Zaproponowano, aby na lekkomyślnym czołgu (ponieważ działa samobieżne klasyfikowano w USA) eksperymentalną 105-mm armatę gwintowaną T5E1. Warto podkreślić, że jak na czasy II wojny światowej kaliber 105 mm był naprawdę gigantyczny. Działa 76 i 85 mm zainstalowano na radzieckich T-34, 75 mm na niemieckich Panzer IV, a 75 i 76 mm na amerykańskich Shermanach. Rozwój T28 rozpoczął się w 1943 roku. Amerykańskie dowództwo nie miało złudzeń i liczyło na otrzymanie co najmniej 25 wysoce wyspecjalizowanych dział samobieżnych do czasu rozpoczęcia operacji lądowania we Francji. Jednak praca nie poszła dobrze. Projekt był kilkakrotnie przerabiany, w wyniku czego dokumentacja dla T28 została uzgodniona dopiero w marcu 1945 roku.

>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<

Poważny samochód. |Zdjęcie: Pinterest.
Poważny samochód. |Zdjęcie: Pinterest.

Na tle sukcesów w Europie, a także zmniejszenia intensywności działań wojennych na Pacyfiku, zainteresowanie dowództwa projektem spadało coraz bardziej. W uczciwości praca projektantów nie poszła na marne. Na przykład rozwój 500-konnego silnika Ford-GAF wykorzystano później podczas tworzenia czołgu M26 Pershing. Firma Paccar była zaangażowana w realizację projektu superciężkich dział samobieżnych. W tym momencie zdecydowano, że firma wykona dwie próbki testowe. Ale co się w końcu stało? Według dowództwa armii amerykańskiej Paccar dostał niepotrzebnego Frankensteina. Wynik końcowy nie odpowiadał oczekiwaniom armii amerykańskiej. Co więcej, ustawienie wozu bojowego okazało się szczerze niezrozumiałe.

Wyciągniętą szpilkę możesz włożyć z powrotem do granatu, jak pokazują to filmy
Novate: Pomysły na życie 2 dni temu
Jak nowy czołg T-34-85 pokazał się w pierwszych bitwach, pojawiając się na froncie w marcu 1944 r.
Novate: Pomysły na życie 2 dni temu
Dziś stoi w muzeum. ¦Zdjęcie: dic.academic.ru.
Dziś stoi w muzeum. ¦Zdjęcie: dic.academic.ru.

Jeśli T28 nazywano czołgiem, to absolutnie nie było jasne, dlaczego nie miał obrotowej wieży. Jeśli T28 nadal był łowcą czołgów (dział samobieżny), to dlaczego samochód potrzebuje tak ciężkiego pancerza. Stalowy jednorodny przedni pancerz miał grubość 305 mm przy kącie nachylenia 0 stopni. Dla porównania przedni pancerz Shermana miał 51 mm przy kącie nachylenia 56 stopni. Wszystko to, nie mówiąc już o tym, że nowość okazała się wyjątkowo ciężka i niezgrabna. Przy wymiarach 7,4x4,5x2,8 metra i prześwicie 495 mm „czołg” ważył 86 ton. Dla porównania masa bojowa Shermana zapakowanego we wszystko, co niezbędne, wynosiła 30 ton.

Wszystko skończyło się dla T28 wraz z zamknięciem projektu w 1946 roku. Choć zdobyte doświadczenie nie poszło na marne, ostatecznie zdecydowano się wysłać obie eksperymentalne maszyny do jedynego miejsca obsługi, w którym mogły przynieść przynajmniej pewną korzyść - do muzeum. To właśnie tam, w Muzeum Pattona w Fort Knox w stanie Kentucky, ostatni z T28 jest nadal wystawiony na widok publiczny.

Jeśli chcesz wiedzieć jeszcze ciekawsze rzeczy, to powinieneś poczytać o tym
dlaczego Amerykanie przymocowali drewniane deski do czołgów Sherman i arkusze sklejki.
Źródło:
https://novate.ru/blogs/280422/62847/