Czego po prostu nie spotyka się w Internecie w naszych czasach. Nie tak dawno miałem szczęście natknąć się na zdjęcie żołnierzy radzieckich siedzących z łukiem i kuszą gdzieś w okopie. Czego akurat nie zdarzyło się przeczytać w tym zakresie. Z biegiem lat nie tylko Wielka Wojna Ojczyźniana, ale także historia Związku Radzieckiego nabiera coraz więcej mitów. Spróbujmy więc postawić kropkę nad „i”.
"-Co dalej?! Mikołaj II nie brał udziału w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej!!!
-Jaki front?
- Pierwszy Niebiański! - ze szkicu BadComedian do skandalicznego filmu „Matylda”.
Pierwszą tezą, na którą natknąłem się w poszukiwaniu informacji o łukach i kuszach w Armii Czerwonej w czasie wojny, było twierdzenie, że karabiny w Związku Radzieckim oczywiście nie wystarczały, dlatego biedny „sowiecki” drań był zmuszony walczyć prawie widłami i kamienie. Można by poszukać informacji o wypuszczeniu broni palnej w ZSRR przed wojną i w czasie wojny dla obalania tej „tezy” żelbetowej, jeśli mogę tak powiedzieć… Jednak, przejdziemy z drugiej strony i dostarczymy jeszcze bardziej sensacyjne zdjęcie: fińscy żołnierze w 1939 r. KARABINÓW ZA MAŁO w wojnie z ZSRR, a więc przerzucili się już na GIANT PROCE! (Dlaczego było to potrzebne, wyjaśnimy pod koniec, nie martw się)
Cóż, teraz poważnie. Początkowo wydawało się, że fotografia z żołnierzami Armii Czerwonej uzbrojonymi w łuki była generalnie fotografią współczesną, wziętą jako żart z jakieś wydarzenie wojskowo-patriotyczne, podczas którego projektanci dla zabawy wykonali kilka rzemieślniczych łuków i sfotografowany. Jeśli przyjrzysz się uważnie, łuki w rękach żołnierzy Armii Czerwonej wyglądają bardzo niegrzecznie. Prawdziwy średniowieczny łuk bojowy to bardzo złożona i elegancka broń.
Inną niezwykle wątpliwą tezą, na którą się natknąłem, było to, że niektóre „superoddziały” Jakutów i Tuvanów rzekomo walczyły łukami, co dokonywało nocnych nalotów z łukami na Niemców. I można nawet w to uwierzyć, jeśli łuki w rękach żołnierzy Armii Czerwonej zostały wykonane zgodnie ze wszystkimi zasadami. Zdjęcie wyraźnie pokazuje, że zarówno łuk, jak i kusza to „rękodzieło”, improwizacja, rzemiosło osoby, która faktycznie właściwie nic nie rozumie w projektowaniu prawdziwego średniowiecznego łuku, z wyjątkiem ogólnej zasady rzucania bronie.
Chciałem już obrandować i rozbić zdjęcie remake'iem, który został przetworzony w Photoshopie, kiedy nagle miałem szczęście natknąć się do reklamowej witryny turystycznej poświęconej wypoczynkowi nad rosyjskim jeziorem Seliger, które znajduje się między Moskwą a Petersburgiem. W tym zasobie zamieszczono wiele archiwalnych zdjęć, które według lokalnych autorów obejmują bitwy na Seliger w latach 1941-1942. Wśród innych fotografii znalazło się również zdjęcie żołnierzy Armii Czerwonej z łukami. Ale najciekawsze jest to, że chłopaki zamieścili o wiele więcej zdjęć z różnych punktów widzenia tych samych „łuczników” i „kuszników” Armii Czerwonej.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<
Jakość i kąty zdjęć już tam wzbudziły znacznie mniejsze podejrzenia, że to remake. Więc najprawdopodobniej zdjęcia są zarchiwizowane. Ale najważniejsze jest to, że na innych zdjęciach widać, jak chłopaki przymocowują niektóre prześcieradła do strzał. Ten szczegół jest bardzo ważny. Z dużym prawdopodobieństwem sugeruje to, że w 1942 r. w obiektyw aparatu wojskowego korespondenta wpadł sowiecki oddział propagandowy.
Oddział kampanii to grupa zajmująca się rozpowszechnianiem propagandy wojskowej w celu demoralizowania wroga. Ulotki kampanii były dostarczane na stanowiska w różny sposób: były porozrzucane z samolotów, były rzucane przy pomocy armat, moździerzy, ampułek próżniowych, a także licznych improwizowanych fundusze. W tym domowej roboty łuki, kusze, a nawet procy. Właściwie „super proca” Finów podczas wojny zimowej została wykonana w tym samym celu - rzucaniu agitacji i propagandy na pozycje Sowietów. Generalnie pomysłowość żołnierza to sprawa międzynarodowa.
Jeśli chcesz wiedzieć jeszcze ciekawsze rzeczy, to powinieneś poczytać o tym dlaczego sowieccy żołnierze? nie lubił słynnego PCA.
Źródło: https://novate.ru/blogs/200422/62766/