Blokada Leningradu to tragiczne wydarzenie, które całkowicie odmieniło losy i życie mieszczan. Wszystko to swoją skalą przyćmiło kwestię nieruchomości osób, które opuściły ją pod wpływem nieuniknionych okoliczności. Po powrocie z ewakuacji ludzie nie mogli dostać się do swoich mieszkań, a były ku temu powody.
1. Kryzys mieszkaniowy
Jeszcze przed całkowitym zniesieniem blokady, pod koniec 1943 roku. rozpoczęła się ponowna ewakuacja Leningraderów. Powrót do miasta był dość trudny. Był zamknięty do połowy 1946 roku. Osoba musiała otrzymać odpowiedź na prośbę władz lub „wyzwanie” organizacji, przedsiębiorstwa. Jeśli takiego dokumentu nie było, osoba powinna zostać eksmitowana z Leningradu w ciągu 24 godzin. Taką decyzję podejmuje Komitet Wykonawczy Rady Miasta Leningradu. Według historyków wynika to z faktu, że w innych regionach państwa potrzebni byli lokalni specjaliści. Otóż osoby powracające musiały przejść przez kolejny poważny problem, tyle że tym razem był to problem mieszkaniowy.
Przez cały czas trwania blokady Niemcy zrzucili na miasto 150 000 pocisków. Bombardowanie uszkodziło 7143 różne budynki. 3174 zostały całkowicie zniszczone. W rezultacie zniszczeniu uległo 5 milionów metrów kwadratowych. m. przestrzeń życiowa. Ci, którzy stracili domy w wyniku bombardowania lub pożaru, byli przenoszeni do sąsiednich, tymczasowo opuszczonych mieszkań lub do domów zmarłych.
2. Powrót
W 1944 r. komisja wykonawcza ogłosiła zasady, według których muszą postępować powracający do miasta. Po przybyciu osoba ta była zobowiązana najpierw zarejestrować się na policji, a następnie w ciągu dziesięciu dni otrzymać nakaz lokalu mieszkalnego. Pod warunkiem, że ktoś już mieszka w mieszkaniu, można go było zwrócić tylko na drodze sądowej.
Większość ludzi zgodziła się na wszystko. Mieszkali w barakach, czekając na renowację swoich domów. Po przejściu wielu prób i pozostaniu przy życiu ludzie cieszyli się, że przeżyli i nie umierali, jak wielu, z głodu. Niektórzy próbowali dochodzić swoich praw mieszkaniowych. W 1945 r. zarejestrowano 150 000 przypadków, w których Leningraders zwrócili się o poradę do prawników. Jeśli sprawa była kontrowersyjna, zarządca domu był odpowiedzialny za jej rozwiązanie. Oczywiście w takich warunkach łapówkarstwo było powszechne.
Blokada miała przywileje w stosunku do powracających z ewakuacji. Osoba, która wprowadziła się przed 1.07.1943 r. z powodu zniszczenia domu stał się pełnoprawnym właścicielem nowego mieszkania. Przepisy były tak skomplikowane, że dawni właściciele prawie nie mieli szans na zwrot mieszkania.
3. "Redystrybucja"
Wykorzystując tę całą sytuację, przedstawiciele wyższych warstw ludności Leningradu przejęli najlepsze nieruchomości. Mieszkania ewakuowanych zajmowali wyżsi urzędnicy oraz ich krewni.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<
Zajęcie nieruchomości odbywało się na różne sposoby. Jednym z nich jest udział w „rewaloryzacji” domu. Za mieszkanie, które mu się podobało, urzędnik otrzymał pewną łapówkę, aby uznać ją za pilną. Fikcyjnie osoba dokonała napraw, a następnie wprowadziła się całkiem legalnie. W związku z tymi oszustwami z 29.03.1945 anulowano umowy z prywatnymi przedsiębiorcami na renowację lokali mieszkalnych. Dopiero w połowie lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku zasób mieszkaniowy Leningradu został całkowicie odrestaurowany.
Kontynuując temat przeczytaj, jaki wyczyn dokonały nurki podczas oblężenia Leningradu.
Źródło: https://novate.ru/blogs/290621/59571/
TO INTERESUJĄCE:
1. Dlaczego na amerykańskich przedmieściach buduje się domy z kartonu i sklejki?
2. Dlaczego amerykańscy mężczyźni noszą T-shirt pod koszulą?
3. Czy woda uchroni przed strzałami, jak pokazano na filmach?