Żyjemy w kraju, w którym nigdy nie można odpocząć, zawsze trzeba być niezwykle uważnym i gotowym do walki. Często sprzedawcy w tartakach i na budowach próbują zarobić na naiwnych kupujących. Dzisiaj postanowiłem opowiedzieć o głównych opcjach oszustw stosowanych przez sprzedawców materiałów budowlanych.
1. Pierwszy sposób to błędne pomiary
Ta oszukańcza metoda jest najpopularniejsza wśród sprzedawców. Tłumaczę „na palcach”. Przyszedłeś do sklepu za deską o grubości 23 milimetrów. Ale sprzedawca złamie to za ciebie kosztem „calowej” deski.
Okazuje się, że kupujesz mniej materiału za większą ilość. Różnicę przejmuje sprytny realizator lub właściciel sklepu.
Przejdźmy do liczb. Jeśli tablica ma wymiary 23x150x6000 milimetrów, to jej objętość wynosi 0,0207 metrów sześciennych. Tablica „calowa” ma objętość 0,0225 metrów sześciennych. Okazuje się, że różnica wynosi aż 8%.
W tym schemacie przepłacisz za drewno. Oczywiście, jeśli kupisz kilka desek, możesz nawet nie zauważyć, że jesteś oszukiwany. Ale przy dużych ilościach zakupów znacznie stracisz.
Polecam udać się na rynek budowlany ze swoją taśmą mierniczą, aby dokładnie zmierzyć każdą kupioną deskę.
2. Drugi sposób – sprzedają mniej i zabierają więcej pieniędzy
Sprzedawcy często zaokrąglają liczby, naturalnie, we własnym kierunku. Na przykład krupier powie Ci, że metr sześcienny „cala” to dokładnie 44 deski.
Sprawdźmy. Weźmy obliczenia uzyskane wcześniej. Na ich podstawie 1 metr sześcienny cala powinien pomieścić 44,4 deski. Oznacza to, że realizator po prostu nie daje ci 0,4 tablic.
Powyżej znajduje się tabela, dzięki której można wyraźnie obliczyć, ile desek o różnych rozmiarach zawiera jeden metr sześcienny.
3. Trzeci sposób to substytucja gatunków drzew
Często na rynku zamiast pożądanej lipy kupujący biorą osikę. Takie belki służą do wykańczania łaźni parowych. Lipa jest trwała i odporna na wilgoć. Jego cena jest wyższa niż osiki, poza tym praktycznie nie gnije.
Ze względu na swoje cechy zewnętrzne trudno odróżnić lipę od osiki, szczególnie dla niedoświadczonego kupca. Ale są metody, jak nie dać się wciągnąć w przynętę pozbawionych skrupułów sprzedawców. Przede wszystkim trzeba przyjrzeć się kolorowi drewna. Osika jest prawie biała, lipa ciemniejsza, koloru kawy.
Następnie musisz przyjrzeć się bliżej węzłom. Lipa ma lekkie, drobne, prawie niezauważalne sęki, ale u osiki są ciemne ze wzorem.
Ponadto te rodzaje drewna pachną inaczej.
Zachowaj także czujność podczas ładowania materiałów budowlanych. Bo możesz kupić jedną rzecz, ale załadują dla ciebie coś zupełnie innego. Sprawdź plansze "na miejscu". Możesz zmarnować dodatkowy czas, ale wkrótce się to opłaci.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Będę nieskończenie szczęśliwy z twojego polubienia 👍 isubskrybując kanał.