Witaj mój drogi przyjacielu. Ostatnio do mojego wkrętaka zakupiłem przystawkę do automatycznego podawania wkrętów samogwintujących podczas pracy z materiałami arkuszowymi. Takich jak płyta gipsowo-kartonowa, sklejka, płyta OSB. Oczywiście możesz się bez tego obejść. Ale ciekawiło mnie, jak to działa i co to jest.
Po przybyciu tego przedmiotu. Natychmiast przymierzyłem go dla mojej shury, która była wcześniej sprzedawana na światłach drogowych. I wiesz co, pasuje idealnie!
Śruba jest po prostu dokręcona i mamy aparat, za który proszą o przyzwoite pieniądze. Ale zanim sprawdzimy to w pracy. Pokażę ci, jak jest zmontowany: zainstalowany jest długi bit dołączony do zestawu.
Zakładamy dyszę, dokręcamy śrubę.
Wciskamy taśmę wkrętami samogwintującymi z zestawu w specjalne miejsce. Tam, gdzie taśma automatycznie się przesunie, zastępując wkręty samogwintujące pod nietoperzem.
Rezultatem jest takie naładowane urządzenie.
Nawiasem mówiąc, ma ustawienia, pierwsze do ustawiania głębokości wkrętów samogwintujących.
Po drugie, nadal nie rozumiem dlaczego. Czy ktoś może to wyjaśnić?
Jak to działa? Naciskasz śrubokręt i zaczynasz obracać. Mechanizm kurczy się przesuwając taśmę ze śrubą pod długi bit. Wiertło, obracając się, wpada w rowki śruby, a ta ostatnia wychodzi z dyszy, wbijając się w materiał. Po zwolnieniu mechanizm prostuje się, przesuwając do pierwotnej pozycji. Ten cykl powtarza się od nowa. Przewiń galerię:
Sam mechanizm jest przyzwoicie zmontowany, jest w nim sztywność.
Jak długo to potrwa, nie wiadomo. Ale jest w stanie ułatwić zadanie montażu materiału arkuszowego. Nawiasem mówiąc, na kanale jest wideo. Możesz tam zobaczyć jego pracę: „Timofiej Michajłow”