„Masowy grób”: dlaczego Armia Czerwona nazywała się SU-76

  • Jun 11, 2021
click fraud protection

Radziecka samobieżna jednostka artyleryjska SU-76 to jedna z najbardziej rozpoznawalnych broni w swojej klasie na froncie wschodnim podczas II wojny światowej. SU była rozwijana w przyspieszonym tempie na początku wojny. Działo samobieżne miało wspierać sowiecką piechotę. Armia Czerwona, jak wszyscy żołnierze, była skłonna wymyślać pseudonimy dla najbardziej udanej lub nieudanej broni na froncie. SU-76 otrzymał więc niezbyt pochlebny przydomek - „masowy grób”.

Stworzony do wsparcia piechoty. Zdjęcie: war-book.ru.
Stworzony do wsparcia piechoty. Zdjęcie: war-book.ru.
Stworzony do wsparcia piechoty. Zdjęcie: war-book.ru.

Każda wojna jest straszna. Wojna totalna, której w historii ludzkości były tylko dwie, jest projekcją piekła na ziemi, bez względu na to, jak żałosnie by to zabrzmiało. W warunkach wojny totalnej hasło: „Wszystko dla frontu, wszystko dla zwycięstwa” bynajmniej nie jest sowieckie. Pojawił się w czasie I wojny światowej, a nie w Rosji. Ważne jest, aby to zrozumieć, próbując zrozumieć, dlaczego pewne rzeczy w warunkach wojennych robiono dokładnie w ten sposób, a nie inaczej. Przede wszystkim wszystko to dotyczy produkcji broni. Maksymalne uproszczenie i obniżenie kosztów broni było charakterystyczne dla wszystkich stron konfliktu, a nie tylko dla ZSRR.

instagram viewer

Początkowo korpus SU był zamknięty, ale zrezygnowano z niego ze względu na silne zanieczyszczenie gazem po strzale i konieczność komunikacji z piechotą. Zdjęcie: yaplakal.com.
Początkowo korpus SU był zamknięty, ale zrezygnowano z niego ze względu na silne zanieczyszczenie gazem po strzale i konieczność komunikacji z piechotą. Zdjęcie: yaplakal.com.

Niektóre rodzaje broni zostały nawet opracowane przez kraje uczestniczące w II wojnie światowej w przyspieszonym tempie. w obliczu surowych ograniczeń jako szybka reakcja na nieoczekiwane nowe wyzwanie, aby z przodu. Historia rozwoju SU-76 jest jednym z podręcznikowych przykładów w tej dziedzinie. Działo samobieżne powstało w pośpiechu w 1942 roku. Zadanie projektowe było „wystarczająco proste”: konieczne było szybkie stworzenie taniego i łatwego w produkcji działa samobieżnego z bronią wystarczająco potężną, aby wspierać formacje piechoty Armii Czerwonej.

SU-76 powstał na bazie czołgu lekkiego T-70. Zdjęcie: livejournal.com.
SU-76 powstał na bazie czołgu lekkiego T-70. Zdjęcie: livejournal.com.

Następnie inne działa samobieżne będą szeroko stosowane w ZSRR: są to ISU-152, SU-100 i SU-85. Jednak to SU-76 stanie się najpotężniejszym działem samobieżnym całej wojny. Zostanie wydany w nakładzie 14 tys. egzemplarzy. Został opracowany w ciągu zaledwie kilku miesięcy na podstawie podwozia czołgu T-70 i działa artyleryjskiego 76 mm. Charakterystyczną cechą 76. był otwarty przedział załogi. Warto zauważyć, że w początkowym projekcie był zamknięty, ale bardzo szybko okazało się, że dach the uniemożliwia załodze skuteczne strzelanie, a także utrudnia interakcję z piechotą wspierającą SU-76. Tak więc działo samobieżne zostało przekształcone w „kabriolet”.

Działo samobieżne miało fenomenalną zwrotność. Zdjęcie: alternathistory.com.
Działo samobieżne miało fenomenalną zwrotność. Zdjęcie: alternathistory.com.

Właściwie to właśnie ze względu na charakterystyczny kształt przedziału załogi żołnierze radzieccy nazwali ten SU ​​„masowym grobem”. Podobieństwa między jamą zwłok i przestrzenią dla załogi SS są szczególnie widoczne, gdy spojrzy się na oba z góry. Ponadto 76. był wyposażony tylko w pancerz kuloodporny, który nie chronił przed pociskami, a nawet niektórymi odłamkami. W bitwach miejskich głównym problemem SU-76 było to, że cała załoga mogła zostać zniszczona jednym granatem, skutecznie wrzuconym do wnętrza instalacji.

Na swoje potrzeby Su-76 okazał się świetną rzeczą. Zdjęcie: livejournal.com.
Na swoje potrzeby Su-76 okazał się świetną rzeczą. Zdjęcie: livejournal.com.

Jednak wszystkie te niedociągnięcia zostały w dużej mierze zniwelowane przez specyfikę SU-76 i wsparcie piechoty. Oczywiście, aby stworzyć złą sławę wokół działa samobieżnego, wystarczyło kilka jasnych i smutnych precedensów, które w środowisku żołnierskim, jak to często bywa, były również upiększane plotkami. Z reguły załogi SU-76 ginęły nie od skutecznie porzuconych granatów, ale od strat w „pojedynkach artyleryjskich” i od ognia uciekających niemieckich czołgów.

>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<

Stał się najbardziej masywnym SU Armii Czerwonej. Zdjęcie: pokazuha.ru.
Stał się najbardziej masywnym SU Armii Czerwonej. Zdjęcie: pokazuha.ru.

Jednocześnie działo samobieżne miało wiele zalet. Taniość i łatwość wykonania to nie jedyne. Łatwość instalacji pozwoliła jej na szybkie poruszanie się po trudnym terenie i łatwą zmianę pozycji. SU-76 wykazał doskonałe zdolności przełajowe, w tym na miękkim podłożu. Ponadto instalację można było łatwo przetransportować przez rzekę na tratwie podczas tworzenia zapory wodnej. Wreszcie armata 76 mm była w stanie poradzić sobie z większością niemieckich czołgów w latach 1942 i 1943. A co najważniejsze, artyleria mobilna zapewniała wystarczającą osłonę piechocie i znosiła niemożność użycia artylerii polowej małego kalibru. Niewątpliwie SU-76 złamał zęby przeciwko niemieckim Panterom i Tygrysom, ale nie zapominajmy, że najbardziej Czołgiem masowym Wehrmachtu nadal był średni Panzerkampfwagen IV o znacznie mniej solidnym opancerzeniu.

Jeśli chcesz dowiedzieć się o wojnie jeszcze ciekawszych rzeczy, to powinieneś przeczytać o tym
jeśli PPS-43 jest uważany za najlepszą radziecką machinę wojennądlaczego został wyprodukowany mniej niż PPSh-41.
Źródło:
https://novate.ru/blogs/090121/57346/

TO INTERESUJĄCE:

1. DSzK - główny ciężki karabin maszynowy Związku Radzieckiego, który jest używany do dziś

2. 7 mało znanych radzieckich pojazdów terenowych, które bez wysiłku pokonują błoto i przeszkody

3. Jakie dziwne kapelusze nosili afgańscy mudżahedini na głowach?