Dlaczego żeglarze nigdy nie jedli ryb złowionych na morzu

  • May 20, 2021
click fraud protection

Nawet nowoczesne statki we wszystkich swoich wymiarach mają ściśle ograniczone zapasy żywności i wody pitnej. Kilka wieków temu sytuacja z zapasami na statek była jeszcze trudniejsza. Często zdarzało się, że oficerowie i marynarze na statkach głodowali. Jednocześnie współczesna osoba będzie miała wiele pytań na ten temat, a główne: dlaczego nie poszli po prostu na ryby? Rzeczywiście, na morzach i oceanach unosi się ich dosłownie niezliczona ilość. W rzeczywistości wszystko nie jest tak proste, jak się wydaje.

Głód na statku to straszna rzecz. | Zdjęcie: m.medsteg.ru.
Głód na statku to straszna rzecz. | Zdjęcie: m.medsteg.ru.
Głód na statku to straszna rzecz. | Zdjęcie: m.medsteg.ru.

W rzeczywistości było kilka powodów, dla których odmawiano ryb. Pierwszą i najważniejszą rzeczą było to, że żeglarze podczas rejsów i nalotów po prostu nie mieli okazji złapać życia morskiego w celu pożywienia na skalę komercyjną. W szkołach przemieszcza się znaczna część ryb jadalnych. Statki, które nie łowiły ryb, nie miały ani czasu, ani okazji, by ich ścigać. Co więcej, w dobie uzbrojenia żeglarskiego ruch statków był silnie związany z prędkością i kierunkiem wiatru.

instagram viewer

Życie na statku jest bardzo trudne. | Zdjęcie: drinkingcup.net.
Życie na statku jest bardzo trudne. | Zdjęcie: drinkingcup.net.

Drugim ważnym powodem było to, że łowienie na „głębokim” morzu w dużej odległości od wybrzeża było możliwe dopiero w XX wieku i pojawieniu się specjalnych sieci. W odległym morzu są ryby, które wciąż poruszają się w dużych ławicach, jednak mieszkaniec morza chodzi na zbyt dużą głębokość jak na „prymitywne” środki połowu.

Nie wszystkie ryby są jadalne. | Zdjęcie: aminoapps.com.
Nie wszystkie ryby są jadalne. | Zdjęcie: aminoapps.com.

Trzecim powodem była specyfika przechowywania i przygotowania surowej ryby. Najczęściej na starych statkach po prostu nie można było przechowywać takiej ryby przez długi czas, a tym bardziej gotować. Żeglarze nadal woleli zaopatrywać się na lądzie w gotowe do spożycia mięso i ryby. Owoce i warzywa jadano głównie na surowo. Jednak do XIX w. Podstawą diety marynarzy były sery twarde, herbatniki, krakersy, rzadziej kapusta kiszona i peklowana wołowina. Wszystko to ma ogromną zaletę - zajmuje niewiele miejsca.

Na starych statkach było mało miejsca. | Zdjęcie: liveinternet.ru.
Na starych statkach było mało miejsca. | Zdjęcie: liveinternet.ru.

Wreszcie powód to bezpieczeństwo. Nie wszystkie ryby morskie można zjeść. W dobie wielkich odkryć geograficznych ludzie dopiero zaczynali opanowywać „dietę morską”, i to eksperymentalnie. Wiele osób zostało zatrutych w tym samym czasie, w tym śmierć. Nie chcąc ryzykować własnej załogi, oficerowie często zabraniali marynarzom łowienia.

>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<

Najczęściej statki po prostu nie miały czasu na łowienie. | Zdjęcie: kakprosto.ru.
Najczęściej statki po prostu nie miały czasu na łowienie. | Zdjęcie: kakprosto.ru.

Jeśli chcesz dowiedzieć się jeszcze ciekawszych rzeczy o flocie, to powinieneś przeczytać 8 imponujących statków światowej floty lodołamaczyktórzy nie przejmują się żadnymi przeszkodami.
Źródło:
https://novate.ru/blogs/100221/57790/

TO INTERESUJĄCE:

1. Yulin: jak dzięki losowej migawce znaleziono ściśle tajną bazę atomowych okrętów podwodnych

2. 7 mało znanych radzieckich pojazdów terenowych, które bez wysiłku pokonały błoto i przeszkody

3. Jakie dziwne czapki nosili na głowach afgańscy mudżahedini?