Prawdopodobnie każdy przynajmniej raz w dzieciństwie ugryzł pieprz, po czym w jego ustach wybuchł prawdziwy ogień! Wrażenia są nadal. Zdecydowana większość ludzi, znajdując się w takiej sytuacji, zaczyna gorączkowo pić wodę. Jednak niewiele osób w pełni zdaje sobie sprawę, że w rzeczywistości robienie tego jest absolutnie bezużyteczne. I własnie dlatego.
Podczas spożywania pieprzu uczucie pieczenia na błonie śluzowej jamy ustnej jest spowodowane zawartym w niej alkaloidem kapsaicyną. Pozbycie się tej krystalicznej substancji za pomocą cieczy jest prawie niemożliwe. Woda nie jest w stanie go całkowicie zmyć, ale tylko silniej przenosi ją do nadal nienaruszonych obszarów jamy ustnej i gardła. Najprostszą i zarazem właściwą rzeczą do zrobienia w takiej sytuacji jest po prostu wytrwanie, aż kapsaicyna się rozpadnie. Nastąpi to za kilka minut.
Oczywiście możesz zneutralizować kapsaicynę, do tego powinieneś użyć mleka lub śmietany. Ponadto zaleca się chwilę trzymać je w ustach. Twaróg, plaster cytryny i napoje alkoholowe również poradzą sobie z drażniącymi. Każdy alkohol rozpuści kapsaicynę. Możesz również złagodzić uczucie pieczenia, żując ziemniaki lub banana.
CZYTAJ TAKŻE: 5 zapachów, których koty nie znoszą
Najważniejsze jest, aby pieprz nie dostał się do oczu. Jeśli tak się stanie, to drugie należy umyć roztworem furacyliny. Musisz także szybko zastosować okłady z rumianku. Z dużym prawdopodobieństwem nie zadziała bez pomocy lekarza w takiej sytuacji. A co najważniejsze, w żadnym wypadku nie mieszaj pieprzu z herbatą lub kawą. Oba napoje tylko zwiększają uczucie pieczenia.
>>>>Pomysły na życie | NOVATE.RU<<<<
Kontynuując temat, przeczytaj
o posiłki, które możesz ugotować z cukinii z wyjątkiem irytujących naleśników i zupy przecierowej.
Źródło: https://novate.ru/blogs/160720/55307/