Cześć drodzy przyjaciele!
Niedawno otrzymałem z Czech długo oczekiwaną, dużą paczkę o wadze prawie 12 kg. Czekałem na nią prawie 2 miesiące od złożenia zamówienia. A dziś chcę podzielić się z wami moim zakupem.
Chcę od razu ostrzec, że ten artykuł nie jest reklamą, a jedynie moim pragnieniem podzielenia się moim nowym narzędziem kreatywności. Aby sprytni faceci nie napisali później, że to reklama, wymazałem wszystkie logo ze zdjęcia. Ceny też nie podam, bo to nie ma znaczenia.
I kupiłem sobie drukarkę 3d. Kupiłem go zdemontowany, ponieważ jest 250 $ tańszy niż kupowanie go od razu zmontowanego. Byłem bardzo zainteresowany, czy montaż będzie trudny, czy uda mi się za pierwszym razem?
Przez około sześć miesięcy sam wybierałem i opiekowałem się drukarką i nie mogłem poprzestać na czymś konkretnym. I bardzo mi się to spodobało i na dodatek znalazłem dobre recenzje na jego temat.
Paczka w gęstym kartonowym pudełku ważyła 11,7 kg. Nasze koty natychmiast obwąchały i wytarły całe pudełko.
Pierwszą rzeczą, która mile mnie zaskoczyła, była jakość opakowania zawierającego części drukarki. Wszystko jest starannie i starannie złożone.
A także nie zapomniał o teraźniejszości - są to żelki. Drobiazg, ale miło!
Cóż, koty tam były, sprawdzały wszystko i udało im się usiąść w pudełku.
Wszystkie szczegóły rozłożyłem na podłodze, jest ich dużo, szczególnie te małe.
Nie kręciłem samego procesu montażu, ponieważ większość z niego wyda się nudna i nudna. Ale powiem kilka słów.
Powoli zmontowałem drukarkę 3d o godzinie 14:00. Łącznie spędziłem około 7-8 godzin. Chcę zaznaczyć, że okazało się to bardzo ekscytujące. Muszę przyznać, że nie złożyłem w życiu ciekawszego konstruktora.
Niestety wszystkie instrukcje są w języku angielskim, ale nie stało się to przeszkodą, producent miał na stronie wersję elektroniczną, którą tłumacz Google przetłumaczył całkiem dobrze i wszystko było jasne. Dodatkowo na każdym etapie montażu dostępne są wysokiej jakości zdjęcia pokazujące, co i jak należy zrobić. Tak więc przez cały okres montażu miałem nieporozumienie tylko 2 razy, które szybko zostało rozwiązane.
W rezultacie drugiego dnia miałem na stole tak przystojnego mężczyznę!
Po złożeniu skalibrowałem drukarkę na wideo z YouTube. Okazało się to całkiem proste. Tak, zapomniałem powiedzieć, że sterowanie drukarką też jest po angielsku, ale jak się później okazało, szybko się do tego przyzwyczajasz i to nie jest problem.
Najtrudniejsze zaczęło się, gdy zacząłem drukować pierwsze modele. Tutaj się zmęczyłem. Albo model nie przykleił się do stołu, albo plastik nie układał się tak, jak powinien, równą warstwą, albo było sporo drobnych problemów.
Pojawiła się nawet myśl, że złożyłem coś złego lub drukarkę z kumplem. Ale nie, po prostu musiałem pobawić się ustawieniami, trochę poeksperymentować i po około 10 lub 12 razy udało mi się wydrukować mój pierwszy model. To było naprawdę fajnie!
Teraz w Internecie jest wiele gotowych modeli 3D, które można bezpłatnie pobrać i wydrukować. W tym samym czasie możesz dostosować rozmiar modelu do swoich potrzeb. A w przyszłości, kiedy opanuję modelowanie 3D, opracuję i wydrukuję to, czego konkretnie potrzebuję.
Na drukarce można wydrukować wszystko i nie ma ograniczenia rozmiaru. Duże części można łatwo wycinać w programie, drukować w częściach i sklejać. W razie potrzeby można przynajmniej wydrukować samochód. Nie ma ograniczeń, tylko od strony wyobraźni i prostych rąk.
Drukarka 3D nie jest zabawką, ale poważnym i fajnym narzędziem, którego trzeba nauczyć się poprawnie używać, co teraz robię. A zbadanie wszystkich subtelności może zająć ponad rok. Ale warto, bo to bardzo ciekawe!
W międzyczasie piszę różne drobiazgi, boję się przejść do dużych cyfr, żeby nie zepsuć plastiku. Plastik, 1 kg, również w zestawie z drukarką. A kiedy to się skończy, kupię więcej.
Jak się dowiem, wydrukuję coś interesującego i przydatnego i podzielę się z Tobą.
Oto historia, którą dziś mam.