Jak zrobiłem ramy z cokołu sufitowego i utrwaliłem je w obrazach

  • Dec 17, 2020
click fraud protection

Pozdrowienia dla kanału Master Sergeich!

Kiedyś moja żona zainteresowała się rysowaniem liczb. Kupiłem jej te obrazy, w warsztacie pociągnęli je na nosze (jak to się nazywa), a ona zabrała się do pracy.

Zdjęcia okazały się bardzo interesujące, ale wieszanie ich na ścianie bez ramy to jakoś mało pomysł. Dlatego zdecydowałem się na wykonanie prostych ramek z cokołu sufitowego, który kupiłem na rynku budowlanym.

Do produkcji ramek potrzebowałem.

· Cokół sufitowy (wykonany z innym wzorem i różnymi szerokościami);

· Skrzynka uciosowa (jest to narzędzie do cięcia naroży pod kątem 45 stopni);

· Piła do metalu, nóż biurowy, marker;

· Gorący klej i klej PVA;

· Farby akrylowe na bazie wody;

· Gumki papiernicze;

Taka rama jest wykonana bardzo prosto i szybko. Na wyschnięcie farby trzeba było czekać dłużej.

Skrzynka uciosowa jest sprzedawana w prawie każdym sklepie z narzędziami.

Niemożliwe jest pomalowanie listwy przypodłogowej z puszki ze sprayem lub emalią, ponieważ te farby powodują korozję pianki.

Krok 1.

instagram viewer

Odcięto pierwszy kąt pod kątem 45 stopni za pomocą skrzynki uciosowej.

Przymocowałem cokół do obrazu i zmierzyłem go tak, aby jego długość była o 5-7 mm mniejsza niż długość obrazu.

Odpiłował drugi róg.

Krok 2.

W pierwszej części odciąłem drugą, dokładnie tak samo.

Krok 3.

Zrobiłem to samo z drugą stroną, czyli szerokością.

Krok 4.

Wszystkie detale przykleiłem do ramy za pomocą gorącego kleju.

Tak to się stało. Zdjęcie zachodzi na ramę, około 2-3 mm z każdej strony.

Krok 5.

Ramy pomalowałem akrylem. 2 ramki z brązu, a trzecia tylko w kolorze szarym.

Krok 6.

Do naprawy postanowiłem wypróbować 2 metody. Przymocuj do materiałów biurowych i po prostu przyklej ramkę do obrazu na PVA.

Zrobiłem nacięcia w piance w rogu ramy.

Zanurzyłem w szczelinie gumkę i wypełniłem ją gorącym klejem.

Mamy takie załączniki, a zdjęcie jest bardzo łatwe do wstawienia.

Reszta ramek właśnie przyklejona do obrazu za pomocą kleju PVA.

To są ramy, z którymi skończyłem.

A teraz kilka słów o wierzchowcu. Wiele osób na YouTube napisało, że gumki szybko wysychają i pękają. Nic podobnego, oprawę trzymam na tych gumkach od 1,5 roku i wszystko jest w porządku. W razie wątpliwości możesz użyć 2-3 gumek z każdej strony.

W odniesieniu do klejenia. To są proste obrazy, a nie muzealne arcydzieła, więc nie widzę nic złego w zwykłym przyklejeniu ramy do obrazu.

Możesz malować ramy, jak chcesz, ale ja bardziej lubię stary brąz.

Zobacz, jakie inne ciekawe rękodzieło wykonaliśmy dla domu:

Cudowna reinkarnacja starego krzesła, bez zamieszania

Zrobiłem fajną doniczkę z plastikowego wiadra i folii

Sam nie spodziewałem się, że dostanę taką fajną doniczkę

Przyjaciele, jeśli podobały Ci się ramki, udostępnij artykuł w sieciach społecznościowych i polub go.

Dziękuję Ci!